Nasza rozmówczyni mieszka przy ul. Oskara Langego. Pracuje w koszalińskiej strefie ekonomicznej, a niektórzy z jej sąsiadów są z kolei zatrudnieni np. w Mielnie. Wszyscy ucieszyli się z wprowadzenia przez MZK specjalnej linii nr 18, która m.in. w porach standardowych zmian pracowniczych - w dni powszednie i niedziele - kursuje z osiedla przez ul. Morską i do strefy ekonomicznej. - Dzięki temu powinno być łatwiej dostać się do pracy i z powrotem - mówi Czytelniczka.
"Powinno", gdyż linia nie zawsze jest obsługiwana. - Najpierw problem był 1 listopada, teraz 25 grudnia, a przecież wielu pracuje także w te dni. Jak oni mają wydostać się z osiedla - pyta kobieta.
- Przyjmujemy, że w dni ustawowo wolne od pracy zakłady pracy nie funkcjonują i autobusy nigdy nie kursowały w Boże Narodzenie - tłumaczy Anna Makochonik, rzeczniczka MZK, dodając, że o zmianach w rozkładach pasażerowie są uprzedzani.
Naszej Czytelniczki to nie przekonuje. - MZK jest przedsiębiorstwem użyteczności publicznej i jako takie powinno świadczyć usługi nawet w dni wolne, jeśli jest zapotrzebowanie choćby pojedynczych osób. Nie wywiązuje się z tego, a ludzie mają przez to poważne problemy - zauważa
Rzeczniczka MZK wskazuje, że przed tzw. długimi weekendami spółka sprawdza w zakładach pracy zapotrzebowanie na przewozy, ale tylko w dni teoretycznie robocze. - W pozostałe nie ma potrzeby, skoro są ustawowo wolne - kwituje.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?