Prawo jazdy: Egzamin zdać może każdy

Oceń szkoły jazdy

Przypominamy o naszym plebiscycie, w którym oceniamy szkoły jazdy. Oddaj swój głos - pomóż innym wybrać szkołę. Na razie najwięcej waszych głosów zebrała szkoła Jarosława Bubnowicza z Koszalina. Czy rzeczywiście jest najbardziej godna polecenia? Szkoły nauki jazdy, które znalazły się w naszym zestawieniu (lista na www.gk24.pl/auto) otrzymały numery porządkowe, by ułatwić Wam oddanie głosu.
To proste - wystarczy na numer 71466 wysłać SMS-a o treści SJK.xx (xx to numer porządkowy szkoły z listy). Swój głos możecie tez oddać wypełniając kupon. A na Wasze głosy czekamy do 22 sierpnia do północy.

- Każdy może zdać egzamin, o ile poświęci na naukę odpowiednio dużo czasu - mówi Jarosław Bubnowicz. - Może i są tacy, którzy za nic w świecie nie powinni jeździć autem, ale w swojej 19-letniej karierze jeszcze na kogoś takiego nie trafiłem - dodaje.

Jego zdaniem, to że w Polsce egzaminy zdaje się za "entym" razem to wynik wysokich wymagań egzaminatorów i pieniędzy.

Każdy chce jak najmniejszym kosztem zrobić prawo jazdy. Tymczasem zapisane w przepisach 30 godzin jazdy, to dla niektórych zdecydowanie za mało.

Nie bez znaczenia jest też stres. Co radzi swoim kursantom przed egzaminem? - Staramy się tłumaczyć, że egzamin nie jest straszny. I że egzaminator to też człowiek, który tylko wykonuje swoją pracę. One nie zamierza utrudniać, ale też nie zamierza ułatwić. Trzeba być dobrze przygotowanym i starać się zachować spokój.

Przygotować do prawdziwego egzaminu mają egzaminy wewnętrzne, które w szkole Bubnowicza są przeprowadzane według standardów egzaminów państwowych.

Co wyróżnia jego szkołę? - Według mnie życzliwe podejście do kursantów, oraz skuteczność - odpowiada - Mamy wielu zadowolonych uczniów. Bardzo nas ciesz każdy telefon, lub SMS z informacją, że "egzamin zaliczony".