Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Piłka Ręczna S.A. obiecał pieniądze dla szczypiornistek

Archiwum
Archiwum
Po tym, jak poinformowaliśmy o niewypłaconych premiach za brązowy medal dla szczypiornistek, prezes klubu przyznał się do zaległości i obiecał je jak najszybciej spłacić.

Chodzi o 40 tys. zł od sponsora zespołu i 70 tys. zł ze Związku Piłki Ręcznej w Polsce, które zgodnie z obowiązującym w poprzednich rozgrywkach regulaminem wynagradzania miały zostać w całości przekazane zawodniczkom. Kłopot w tym, że, jak ujawniliśmy, na ich konta kilka miesięcy od osiągnięcia największego sukcesu w historii klubu nie wpłynęła ani złotówka. Proszony o wyjaśnienia, prezes Wojciech Kukliński odesłał nas do pracownika, który przekazał nam lakoniczny komunikat, mówiący, że "Spółka na bieżąco realizuje swoje zobowiązania".

Dwa tygodnie po naszej publikacji, włodarz Piłka Ręczna Koszalin S.A. publicznie przyznał się do zaległości. Potwierdził, że w sumie chodzi o 110 tys. zł, ale zaznaczył, że z 70 tys. zł za brązowy medal związek automatycznie potrącił ok. 40 tys. zł na wynagrodzenia sędziów. - Dlatego na konto dostaliśmy tylko 30 tysięcy - podkreślił Wojciech Kukliński. - Pieniądze ze związku zostały przyznane dla klubu.

Do tej pory obowiązywała umowa ustna, że poprzedni zarząd przekazywał je na premie, dlatego przejmując klub zgodziliśmy się jeszcze na to w tamtym sezonie. Z kolei pieniądze od sponsora były przeznaczone dla zawodniczek, ale sponsor nie określił daty ich wypłaty - mówi dalej prezes.

Opóźnienie prezes tłumaczył koniecznością bieżącego utrzymywania klubu, które miało być utrudnione, gdyż drugi z udziałowców (KU AZS Politechnika Koszalińska) nie przekazywał zadeklarowanych pieniędzy.

- Do tego związek po raz pierwszy w historii zażądał opłat licencyjnych przed sezonem (38 tys. zł. - red.).

Poza tym musieliśmy jeszcze wypłacić premie za poprzedni sezon (2011/2012 - red.), których tamten zarząd nie uregulował - wyjaśniał szef spółki PRK, dodając, że klub dopiero niedawno uporał się z przejętymi po poprzednim właścicielu zaległościami.

Jednocześnie zadeklarował jak najszybsze wypłacenie zawodniczkom premii za zdobyty brązowy medal. - Jesteśmy po rozmowach z nowym sponsorem i jeśli wywiąże się z obietnic, to od przyszłego tygodnia przystąpimy już do wypłat - zapowiedział Wojciech Kukliński. Nowym sponsorem koszalińskich piłkarek ręcznych będzie koncern Energa. W nazwie zespołu ma zająć miejsce spółki Firmus, dotychczasowego sponsora tytularnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!