O tej sprawie pisaliśmy wczorajTU
Pod wnioskiem o udzielenie zgody na rozwiązanie umowy z zatrudnionym rok wcześniej radnym, wtedy nieformalnym koalicjantem PiS i szefem pięcioosobowego klubu radnych, podpisała się dyrektor do spraw personalnych spółki Skarbu Państwa. Z pisma wynikało też, że zamiar zwolnienia uzgodniono z przedstawicielami obu działających na terenie PŻB związków zawodowych. Jeszcze wczoraj przewodniczący Rady Miasta powiedział nam, że w rozmowie telefonicznej z prezesem PŻB, uzyskał potwierdzenie, że dyrektorka, której podpis figuruje pod dokumentem, jest osobą upoważnioną do reprezentowania zarządu.
Sam Jacek Woźniak mówił nam wczoraj, że nic nie wie o tym, by pracodawca miał z nim rozwiązać umowę: - Skontaktowałem się w moim bezpośrednim przełożonym, który jest członkiem zarządu firmy. Powiedział mi, że nic na ten temat nie wie i nie ma takich planów – dodał.
Dziś sprawa wygląda na nieaktualną. O co w tym chodzi? Zapytamy zarząd spółki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?