To efekt spotkania rady nadzorczej spółki szpitalnej w Szczecinku, która zebrała się w trybie nagłym w poniedziałkowe popołudnie. Tworzą ją menadżer zdrowia Radosław Niemiec, mecenas Maria Kapsa i ekonomista Renata Dylkiewicz delegowani przez właścicieli firmy, czyli powiat (76 proc. udziałów) oraz miasto (24 proc.).
- Rada odwołała prezesa Adama Bielickiego i powołała w jego miejsce Elżbietę Szukiel - mówi starosta szczecinecki Krzysztof Lis. - Powodem był brak możliwości współpracy prezesa z burmistrzem Szczecinka Jerzym Hardie-Douglasem, próbowaliśmy temu zaradzić od wielu tygodni, ale nie udało się. Nie ukrywam, że byłem odmiennego zdania w kwestii odwołania prezesa, ale z uwagi na dobro spółki i dokończenie procesu inwestycyjnego (trwa budowa nowego skrzydła szpitala - red.), a także aby uniknąć destabilizacji w firmie, zapadła taka decyzja. Dla mnie interes szpitala jest najważniejszy.
Starosta nie chciał komentować tarć na linii burmistrz - szef szpitala. Z burmistrzem oraz odwołanym prezesem nie udało nam się na razie porozmawiać. O sytuacji będziemy informować na bieżąco.
Elżbieta Szukiel, nowa szefowa szpitala była do tej pory zastępcą dyrektora wydziału nadzoru w szczecineckim magistracie. Zgodnie z przepisami, jeżeli szef szpitala nie jest lekarzem, musi mieć dyrektora ds. medycznych. Ma on być powołany, także jako prokurent spółki, w trybie pilnym. Krzysztof Lis mówi także, że nie ma żadnej oferty prywatyzacji i wykupu części udziałów w spółce szpitalnej. - Nie dopuszczam takiej możliwości do czasu zakończenia procesu inwestycyjnego i do końca tej kadencji - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?