We wtorek około godziny 15.40 dziewczynka jechała rowerem ul. Zwycięstwa. Na Rokosowie, w rejonie restauracji Biały Koń, drogę zaszedł jej mężczyzna. Złapał 11-latkę za szyję i zastraszając, zaczął ją prowadzić w kierunku pobliskiego lasu, przy pętli autobusowej.
W tym czasie obok przejeżdżał samochodem mężczyzna, prawdopodobnie sąsiad z osiedla, na którym mieszka dziewczynka. Rozpoznał dziecko, które było przerażone i zapłakane i błyskawicznie zatrzymał się. Podbiegł do dziecka. W tym czasie mężczyzna zdążył uciec. Świadek zdarzenia od razu zawiadomił policję. Ta ruszyła do akcji.
Sprawdzano okolicę przy użyciu psa tropiącego, policjanci prześledzili nagrania z okolicznych monitoringów, na trasie, którą szedł 39-latek. W końcu, po wielu sprawdzeniach, rozmowach, m. in. z przebywającymi w schronisku dla bezdomnych, udało się go namierzyć i zatrzymać.
Ustalono, że mężczyzna był w przeszłości karany.
Dziś - w czwartek - będzie przeprowadzone okazanie zatrzymanego mężczyźnie, który rozpoznał dziewczynkę i zatrzymał się na drodze. Także dziś 39-latek będzie przesłuchiwany i usłyszy prokuratorskie zarzuty.
Więcej informacji tutaj>>>>>>
Zobacz także Zarzuty dla mężczyzny podejrzanego o gwałt na 13-miesięcznej dziewczynce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?