Od wtorku do czwartku nie będzie padać i będzie raczej słonecznie. Temperatura w głębi lądu, a więc nad jeziorami w regionie, sięgnie 14 - 16 stopni w cieniu. W słońcu może być nawet powyżej 20. I na tym koniec dobrych wiadomości. Bo już nad morzem termometry będą pokazywać co najwyżej 10 stopni.
Chłodne będą noce, w czwartek mogą pojawić się nawet przymrozki sięgające -1. - Dlatego działkowcy muszą jeszcze uważać na sadzonki i rośliny, aby je odpowiednio zabezpieczyć - zaznacza Krzysztof Ścibor z biura prognoz Calvus.
W piątek, a więc w święto 3-majowe, należy się spodziewać opadów deszczu i to obfitych. Będzie chłodno, do 12 - 14 stopni.
W sobotę szykuje się zachmurzenie umiarkowane, już bez opadów, a słupki pokażą 14 - 15 stopni.
W niedzielne popołudnie znowu trzeba się liczyć z tym, że popada, ale już tylko przelotnie. - Wciąż jednak nie będzie zbyt ciepło, bo 12 - 14 stopni - mówi Krzysztof Ścibor.
Co się dzieje z aurą? Dlaczego nie ma u nas zapowiadanego ciepła? - W Europie ściera się wciąż więcej niż zwykle układów barycznych - chodzi o wyże i niże - wyjaśnia Krzysztof Ścibor. - Zazwyczaj jest ich 4 - 5, a teraz walczy ze sobą 8 - 9. W zależności od tego, który jest wiodący, takie mamy warunki atmosferyczne.
Pozostaje liczyć na to, że wkrótce to się zmieni i będziemy mieli w końcu nad morzem piękny maj.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?