Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Program Olimpia to nowe otwarcie. Dzięki niemu wynosimy dostępność sportowej infrastruktury w całej Polsce na zupełnie inny poziom

Adam Godlewski
Adam Godlewski
- Dysponujemy na ten cel budżetem w wysokości 2 miliardów złotych i takie środki mamy zagwarantowane na najbliższe 2 lata - deklaruje minister Bortniczuk.
- Dysponujemy na ten cel budżetem w wysokości 2 miliardów złotych i takie środki mamy zagwarantowane na najbliższe 2 lata - deklaruje minister Bortniczuk. fot. CIR
Z ministrem sportu i turystyki, Kamilem Bortniczukiem rozmawialiśmy o wynikach pierwszego naboru do Programu Olimpia, który ma za zadanie wynieść dostępność sportowej infrastruktury - w małych ośrodkach, i nie tylko w takich - do niespotykanego nigdy wcześniej w naszej historii poziomu.

Ministerstwo Sportu i Turystyki jest niezwykle aktywne na polu popularyzacji i upowszechniania sportu. W czwartek, 18 maja, ogłosiliście wyniki pierwszego naboru do Programu Olimpia, dzięki któremu powiększy się krajowa baza obiektów sportowych.
W ramach zakończonego właśnie pierwszego naboru dofinansujemy budowę aż 360 hal przyszkolnych łączną kwotą 730 154 942 złotych. Budowy pierwszych kilkudziesięciu hal możemy spodziewać się jeszcze w tym roku. Nie mam wątpliwości, że to największy sportowy program infrastrukturalny w historii Polski.

Zakończenie pierwszego naboru sugeruje, że będą kolejne tury przyjmowania wniosków?
Jak najbardziej. To konsekwentne wypełnienie deklaracji, którą złożyłem w marcu bieżącego roku. Biorąc pod uwagę sukces pierwszego naboru do Programu Olimpia, już teraz zapowiadamy drugi nabór. Wnioski na realizację przyszkolnych hal z Programu Olimpia będzie można składać już od 1 czerwca 2023 roku.

Do kogo kierowany jest Program Olimpia?
Program kierujemy bez wyjątku do wszystkich jednostek samorządu terytorialnego. Jeszcze raz podkreślę – wszystkich, bowiem ostatecznie, po programie pilotażowym przeprowadzonym w 2022 roku, zdecydowaliśmy się nie ograniczać w żaden sposób wielkości jednostek samorządu, które mogą ubiegać się o dofinansowanie.

Doprecyzujmy – do Olimpii mogą zgłosić się gminy oraz powiaty nie tylko wiejskie czy wiejsko-miejskie, ale również miejskie.
Tak, także te z największych miast w Polsce. Nabór odbędzie się na identycznych zasadach jak w pierwszej turze. Przy ocenie będziemy rozstrzygali, w której lokalizacji hala jest bardziej potrzebna i w której w sposób bardziej efektywny spełni swoją społeczną rolę. Jeszcze raz podkreślę nasze duże możliwości budżetowe, dlatego nieustannie zwracam się do wszystkich samorządowców z zaproszeniem do wypełniania wniosków i udziału w drugim naborze do Programu Olimpia. Jako Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznajemy dotacje w wysokości 70 procent wartości projektu, zatem po stronie samorządu pozostaje zabezpieczenie jedynie 30 procent środków inwestycyjnych. Pamiętajmy, że mówimy o obiektach stosunkowo tanich i prostych w budowie. Oczywiście, w ramach Programu Olimpia można będzie wybudować pełnowymiarową halę o polu gry 20x40 metrów, ale można też będzie budować mniejsze sale. Takie też mieliśmy sygnały z wielu samorządów, że mniejszym szkołom w zupełności wystarczą mniejsze sale. Takie też są często uwarunkowania związane choćby z posiadanym gruntem przy szkole. Co ważne, w ramach Programu można też wnioskować o zadaszenie istniejących już boisk, co nada im walor całoroczności. A to z kolei spowoduje, że w zimie, po dogrzaniu boiska te będą miały pełną funkcjonalność sali gimnastycznej, latem zaś - po podniesieniu ruchomych boków - de facto zmienią się w przewiewne boiska, jakby przykryte parasolem chroniącym przed warunkami atmosferycznymi.

Rozumiem, że chętni muszą – oprócz wkładu własnego - dysponować terenem.
Chcę jeszcze raz wyraźnie podkreślić, że mówimy o salach przyszkolnych. To jest bardzo ważny element, warunek wręcz podstawowy każdego naboru. Zainteresowany podmiot musi wykazać się prawem dysponowania nieruchomością, czyli terenem. Naprawdę wychodzimy frontem do samorządowców, bo wiemy, jak pilna jest potrzeba zapewnienia odpowiedniej infrastruktury przy polskich szkołach. Myślę, że ten projekt nada - z perspektywy jednostek samorządu terytorialnego - zupełnie nowe oblicze projektom rządowym.

Ile konkretnie ministerstwo ma w puli na program Olimpia i ile kosztuje jedna hala? Sprecyzujmy, aby wszyscy wiedzieli, ile konkretnie wynosi to wymagane 30 procent wkładu własnego.
Dysponujemy na ten cel budżetem w wysokości 2 miliardów złotych i takie środki mamy zagwarantowane na najbliższe 2 lata. W tym roku mamy do dyspozycji 800 milionów złotych, a na rok 2024 - z racji, iż jest to program przyjęty uchwałą Rady Ministrów, więc jego założenia są wiążące dla Ministra Finansów przy konstruowaniu przyszłorocznego budżetu - 1,2 miliarda złotych. Z naszych szacunków wynika, że powinno to wystarczyć na budowę ponad tysiąca takich obiektów w całej Polsce. Koszt budowy pełnowymiarowej hali – choć pamiętajmy, że możliwa jest też budowa hal mniejszych i tańszych - z pełnym zapleczem sanitarnym, szatniami, węzłem grzewczym oraz łącznikiem ze szkołą, według najświeższych wyliczeń nie powinien przekroczyć 4 milionów złotych. A to oznacza, że kwota maksymalnego dofinansowania na poziomie 70 procent inwestycji może wynieść 2,8 mln złotych. Takie obiekty, gdzie w szkole już istnieje na przykład szatnia i sanitariaty, albo istnieje kotłownia, będą oczywiście generowały znacznie mniejsze koszty.

Na pewno robiliście symulacje, w jakim mniej więcej czasie hala będzie zbudowana.
To już jest oczywiście zależne od sprawności samorządu, ponieważ dłużej od samej budowy trwa proces przygotowania inwestycji, czyli przygotowania dokumentacji czy uzyskania pozwolenia na budowę. Szacujemy, że postępowanie przetargowe powinno się zamknąć w okresie około 3 miesięcy, natomiast sama budowa hali to okres 2 miesięcy od momentu wejścia na plac budowy. Maksymalnie, bo zdarzają się znacznie szybsze realizacje. To są naprawdę proste konstrukcje, które składa się niczym z klocków, w ekspresowym tempie. Dlatego nie mam wątpliwości, że jeszcze w tym roku powstanie pierwszych kilkadziesiąt hal. Tym samym chcę podtrzymać deklarację naszej determinacji w realizacji Programu Olimpia, dopóty, dopóki każda polska gmina nie wybuduje w pełni funkcjonalnej hali sportowej przy każdej polskiej szkole.

Dlaczego program nazwany został Olimpia?
Olimpia to nazwa symboliczna, właśnie dlatego, że program jest realizowany w latach 2023-24. Zatem jego finał został przewidziany na czas, w którym przypada stulecie polskich występów na igrzyskach olimpijskich. W przyszłym roku rozgrywane będą Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. To właśnie w Paryżu, równo przed stu laty, reprezentacja Polski zadebiutowała w rodzinie olimpijskiej a nasi sportowcy zdobyli pierwsze medale. Jest to więc symboliczne spięcie klamrą stulecia polskich występów na igrzyskach olimpijskich i odegrania Mazurka Dąbrowskiego polskim sportowcom. Stąd właśnie Olimpia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Program Olimpia to nowe otwarcie. Dzięki niemu wynosimy dostępność sportowej infrastruktury w całej Polsce na zupełnie inny poziom - Portal i.pl