Obaj politycy to parlamentarzyści ziemi koszalińskiej, obaj związani są z Koalicją Obywatelską.
- Ta drożyzna, te podwyżki sięgające w niektórych spółdzielniach czy wspólnotach mieszkaniowych nawet tysiąca procent, dotykają przede wszystkim ludzi najbiedniejszych. Musimy reagować i mam nadzieję, że to będzie ustawa poparta przez wszystkie ugrupowania w parlamencie - mówił poseł Zientarski. - Te ogromne podwyżki cen gazu pociągną na dno egzystencji tysiące Polek i Polaków. Dziś ludzie płacą 200 zł miesięcznie za gaz, jutro mają zapłacić 1500 złotych. To jest koszmar. Musimy działać natychmiast, bo zaraz okaże się, że w środku zimy ludzi nie będzie stać na ogrzewanie! - ostrzegał.
Projekt - w skrócie - przewiduje zrównanie m. in. spółdzielni i wspólnot z odbiorcami indywidualnymi. Dzięki temu zabiegowi podwyżki cen gazu mają być dla wszystkich takie same i wynieść „tylko” 58 procent...
- To oczywiście nadal ogromna podwyżka, a wzrost cen energii wkrótce odczujemy ponownie w podwyżkach cen chleba, bułek, wszystkiego - ostrzegali politycy. Zapowiedzieli, że projekt natychmiast kierują do sejmu i liczą, że będzie rozpatrywany i przyjęty jak najprędzej, bo „pełnię odpowiedzialności za drożyznę w kraju ponosi dziś rząd” - zakończyli.
Dlaczego w ostatnim czasie drożeje gaz, na którym gotujemy, podgrzewamy wodę i którym ogrzewamy nasze domy? Wielu konsumentom tym trudniej to pojąć, że przez ostatnie pięć lat ceny gazu raczej spadały. Dlaczego gaz drożeje? Przeczytaj rozmowę z Pawłem Majewskim, prezesem zarządu PGNiG SA.
Paweł Majewski: ceny nie zależą od nas, ale gazu nam nie zabraknie
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?