Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator Ryszard Gąsiorowski odpowiada: Czy trzeba wpuszczać do domu strażnika miejskiego?

Marzena Sutryk
Archiwum
Jak to jest z tym obowiązkiem wpuszczania strażnika miejskiego do domu - pytamy o to prokuratora Ryszarda Gąsiorowskiego z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

- Czy strażnik gminny ma prawo wejść do naszego domu, by sprawdzić, czym palimy w piecu?

- Granice działania straży gminnej wyznaczają nie tylko przepisy ustawy, ale też prawo lokalne. Straż może więc nie tylko wejść do naszego domu i sprawdzić piec, na podstawie stosownej ustawy i uprawnień nadanych przez prezydenta miasta, ale może też przeszukać bagaż, bądź osobę, ma też prawo użyć środków przymusu. Strażnicy miejscy mają naprawdę dość duże uprawnienia. A w tej konkretnej sytuacji, gdy strażnik musi dokonać oględzin tego, co jest w piecu spalane, to ma on prawo wejść do naszego domu.

- A właściciel posesji może, czy musi wpuścić strażnika?

- Musi go wpuścić, bo inaczej narazi się na odpowiedzialność karną.

- W takim razie, czy strażnik musi mieć jakiś specjalny nakaz, by sprawdzić piec?

- Nie. W tej sytuacji ważne jest natychmiastowe działanie, reakcja np. na widok czarnego dymu, który ulatnia się z komina. Jest to więc sytuacja niecierpiąca zwłoki, która nie wymaga dodatkowego udokumentowania ze strony kontrolującego, cała ta sytuacja uzasadnia nagłe wejście. Wystarczy więc, że umundurowany strażnik pokaże legitymację i powie, że chce dokonać oględzin i na tej podstawie ma prawo działać.

- Kto w takim razie może jeszcze zapukać do drzwi naszego domu, a my nie możemy - w świetle prawa - odmówić mu kontroli?

- W uzasadnionych przypadkach takie uprawnienia ma też - co powszechnie wiadomo - policja, ale też służby typu ABW, czy straż graniczna, a także straż łowiecka, która ściga przestępstwa i wykroczenia, może sprawdzić osoby i pomieszczenia, a także środek transportu, w poszukiwaniu skłusowanej zwierzyny. Podobnie jest ze strażą rybacką oraz ze strażą leśną.

- Ale już kontrolera, który mówi, że chce sprawdzić, czy mamy sprawny odbiornik RTV w domu, nie musimy wpuszczać.

- Bo ten pracownik nie jest funkcjonariuszem służb mundurowych, którzy mają możliwości prawne prowadzenia postępowania w trybie Kodeksu postępowania karnego, o wykroczenie lub przestępstwo. Tak więc nie warto odmawiać możliwości przeprowadzenia kontroli strażnikowi, bo broniąc się przed mandatem, można narazić się na odpowiedzialność karną z tytułu utrudniania przeprowadzenia kontroli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!