Protest na ulicach Darłowa. "To jest wojna" - krzyczał tłum [ZDJĘCIA]

Spotkanie zorganizowano spontanicznie na Facebooku. I mimo, że w Polsce obowiązuje stan epidemii oraz zakaz większych zgromadzeń, to na ulicach pojawiły się tłumy ludzi, których emocje były mocno wzburzone. Jak tłumaczyli nam protestujący strajk wywołało orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z ubiegłego tygodnia. Trybunał orzekł, że możliwość dokonania aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z Konstytucją RP. Decyzja ta wywołała w Polsce falę protestów.

Podczas strajku byli obecni mieszkańcy Darłowa, ale także osoby z innych miejscowości powiatu sławieńskiego. Tłum przeszedł m.in. ulicami Powstańców Warszawskich, Kowalską, Krótką, Zamkową, Podzamcze i Skłodowskiej. Na skrzyżowaniu z ulicą Tynieckiego protestujący zatrzymali się przed budynkiem, w którym znajduje się biuro posłanki Prawa i Sprawiedliwości Małgorzaty Golińskiej. Tam wznoszone były okrzyki, m.in. „To jest wojna”, „Polska jest kobietą”, czy „Myślę, czuję, decyduję”.

Przed budynkiem zapalono znicze. Zgromadzenie cały czas obserwowała policja. Strajk zakończył się na placu T. Kościuszki. W trakcie całego protestu emocje brały górę, co było widać i słychać. Na szczęście nie doszło do jakichś niebezpiecznych sytuacji. W środę, strajk zapowiadany jest w Sławnie. Protestujący o godz. 17:00 mają zebrać się na pl. Wyszyńskiego.