Podobnie jak tysiące ich kolegów po fachu, protestujących w całej Polsce, są na zwolnieniach lekarskich. Jeszcze przed godziną 9 miały się odbyć dwie wokandy: rodzinna i cywilna. - No to my czekamy - mówiły do siebie dwie kobiety ściskające w dłoniach wezwanie. Obok, zdezorientowany adwokat, przez telefon instruował klienta spod Bydgoszczy: - Gdzie pan jest? Już pan dojeżdża? No to niestety niepotrzebnie, sprawy nie będzie. Kwadrans później na drzwiach wejściowych zawisła informacja o tym, że spadają wszystkie sprawy. 10 minut później, kartkę zastąpiła jeszcze inna informacja: "Informuję, że z powodu nieobecności pracowników Sądu Rejonowego w Kołobrzegu, wszystkie wokandy przewidziane w dniu dzisiejszym, tj. 11 grudnia, nie odbędą się oprócz ustalonych na ten dzień ogłoszeń orzeczeń". Podpisano: prezes Sądu Rejonowego w Kołobrzegu Magdalena Matwiej
Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?