Jerzy Harłacz domaga się ponownego przeliczenia głosów, przede wszystkim tych, które zostały uznane za nieważne. Chce też usłyszeć, czy za osoby przebywające w DPS mogą głosować opiekunki.
Sąd uznał teraz skargę pełnomocnika Harłacza na wcześniejszą decyzję, która odrzucała protest jako złożony po terminie. Sąd w Koszalinie przyznał, że nastąpiła pomyłka i źle "zaewidencjonowano" sprawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?