Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed nami tydzień z deszczem i wiatrem. Potem upalnie już przez całe lato

Rozmawiał Daniel Klusek
Jaka pogoda będzie w tym tygodniu i jak się ją przepowiada? Rozmowa z Krzysztofem Ściborem, meteorologiem ze Słupska.

Będzie można opalić się we wtorek?

- Raczej nie, na całym Pomorzu dominować będą chmury i opady deszczu, temperatura nie przekroczy 18 stopni Celsjusza. Ciśnienie będzie niskie, warunki biometeorologiczne niekorzystne. Turyści w ciągu najbliższych dni będą mieli dużo czasu na zwiedzanie kurortów. Wychodząc z domów nie powinni zapomnieć o parasolach i kurtkach przeciwdeszczowych. W tym tygodniu się one przydadzą.

Czyli będzie padać?

- W środę nawet lać. W czwartek będzie więcej przejaśnień, ale powieje silny, porywisty wiatr. Spodziewam się sztormu. W piątek też będzie wietrznie.

A lato jeszcze kiedyś wróci?

- Wróci na dobre i to już na początku przyszłego tygodnia. Druga połowa miesiąca, po 18 lipca, będzie słoneczna i ciepła, a nawet gorąca. Taka pogoda może się utrzymać nawet do końca sierpnia. Lato zapowiada się więc bardzo ładnie.

Ale nie zawsze uda się przewidzieć pogody. Kilka dni temu burze sparaliżowały Gdańsk i Szczecin. Intensywne opady jeszcze się powtórzą?

- Mogą, bo lipiec charakteryzuje się deszczową pogodą. To nic niezwykłego. A dużo bardziej intensywny deszcz, który padał w Gdańsku, był między innymi pod Słupskiem. Ale spadł na lasy i pola i, natura sama sobie z tą ilością wody poradziła.

W jaki sposób przepowiada się pogodę?
- Mamy modele matematyczne do przepowiadania pogody. Najważniejsze to nauczyć się je interpretować. W tabelach dostajemy informacje o kierunkach i prędkości przemieszczania się mas powietrza, ich strukturze, temperaturze i wilgotności.
Na tej podstawie tworzy się też prognozy na kilka miesięcy do przodu?
- Dłuższe prognozy są tylko orientacyjna, a ich sprawdzalność często nie jest większa, niż pół na pół. Tu bierze się pod uwagę głównie historię pogody z poprzednich lat, 50, czy nawet 100. Bo pogoda co jakiś czas się powtarza.

A górale nie mają żadnych tabel i mówią, że lato będzie gorące, albo deszczowe.
- Ja im nie wierzę. To nie są prognozy pogody, ale przepowiednie. Górale przypominają sobie, co było rok temu i mówią, że tak będzie i teraz. A często jest to myślenie życzeniowe. Nie opierają się na modelach i naukowych opracowaniach. A profesjonaliści tak i dlatego to im trzeba wierzyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!