Przedszkolaki z Krasnoludka w szczecineckim schronisku [zdjęcia, wideo]

Już po raz kolejny dzieci ze szczecineckiego Przedszkola Krasnoludek zebrały dla zwierzaków ze schroniska górę karmy i ciepłych piernatów. Piąty raz przedszkolaki z Krasnoludka, rodzice, nauczyciele i pracownicy zorganizowali akcje "Smutne pieski i kotki ze schroniska". Przez kilka tygodni zbierali karmę dla zwierząt, koce, kołdry i poduchy, których w schronisku - zwłaszcza, gdy nadciągają chłody - nigdy dosyć. - W tym roku wszystko koordynowały i tłumaczyły innym dzieciom, że trzeba się opiekować bezpańskimi zwierzętami dzieci z grupy sześciolatków - mówi Justyna Wawrzenkowska z Przedszkola Krasnoludek. Na tradycyjną wyprawę do schroniska przy ulicy Rybackiej dzieci wybrały więc już jesienią. Była okazja zobaczyć z bliska szczekająco-miauczącą gromadkę. Na dziś w schronisku w Szczecinku przebywa około setka psów i przynajmniej kilka razy tyle kotów, choć nie wszystkie w zamknięciu, bo jest wiele kotów dziko żyjących, które na Rybackiej się stołują. - Dziękujemy za pomoc dzieciom z Krasnoludka i wszystkim wolontariuszom, którzy nieustannie nas wspierają, dzięki nim możemy naszym czterołapom zapewnić lepszą opiekę i wiemy, że nasza praca ma sens - mówi Danuta Kadela, szefowa szczecineckiego schroniska.