To przede wszystkim pandemii mamy zawdzięczać ten czasowy poślizg, bo jak tłumaczyła na wtorkowej komisji oświaty Rady Miasta Ilona Grędas - Wójtowicz, zastępca prezydent Kołobrzegu: - Wykonawca ma problem z pozyskaniem wszystkich niezbędnych materiałów na czas. Ten rok jest szczególny pod wieloma względami, stad zgoda pani prezydent (na przesunięcie terminu - przyp. red.).
Pojawił się też konieczność wykonania dodatkowych prac, wniesienia pewnych korekt itd. Ostatecznie 13 grudnia ma być tą ostateczną datą. Co dzieje się teraz? Cały obiekt jest zamknięty, trwają prace wewnątrz i na zewnątrz przy zagospodarowaniu terenu. Ilona Grędas Wójtowicz w poniedziałek przyglądała się inwestycji w towarzystwie pełnomocnika prezydenta do spraw osób z niepełnosprawnościami, pod kątem dostosowania wjazdów, podjazdów itd. dla np. poruszających się na wózkach.
Parterowy budynek, przeznaczony dla 150 dzieci będzie kosztować miasto ponad 6,5 mln zł. W środę radni będą głosować projekt uchwały o dorzuceniu wykonawcy jeszcze kolejnych 100 tys. zł, m.in. na dodatkowe wyposażenie (więcej szafek), mobilną ściankę dzielącą gabinet psychologa i logopedy, sprzęt multimedialny, dodatkowe kamery monitoringu itd.
Jak usłyszeliśmy we wtorek, zakończenie prac w połowie grudnia, nie oznacza, że przedszkole ruszy z początkiem 2021 roku. Stanie się to najprędzej po zimowych feriach. Za to znacznie wcześniej poznamy dyrektora nowej placówki. Miasto rozpisało już konkurs. Na nowym dyrektorze spocznie wiele obowiązków organizacyjnych, od zbudowania zespołu począwszy, na wyposażeniu kuchni w drobiazgi niezbędne do pracy skończywszy,
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?