Decyzje o remoncie nawierzchni czterech nieruszanych dotąd przejazdów w
Kołobrzegu zapadły w urzędzie miasta we wtorek. W porozumieniu z przedstawicielami kolei wybrano termin, który zarówno dla mieszkańców, jak i turystów będzie najmniej uciążliwy.
- Naprawy muszą być prowadzone wiosną, kiedy jest ku temu najlepsza pogoda. W ubiegłym roku prace również były wykonywane w tym czasie. Z resztą lepiej, by tego rodzaju przedsięwzięcia realizowano przed sezonem niż w wakacje - komentuje rzecznik prezydenta Kołobrzegu, Michał Kujaczyński.
Pierwszy etap remontu, obejmujący przejazdy na ul. Portowej i ul. Warzelniczej, rozpocznie się 14 kwietnia i potrwa sześć kolejnych tygodni. Po jego zakończeniu rozpocznie się naprawa przejazdów na ul. Wschodniej i ul. Fredry.
Remonty mają się zakończyć do lata. Jak poinformował Michał Kujaczyński, nie ma obaw co do wstrzymania w tym czasie pociągów wożących pasażerów z Koszalina. Zmiany w organizacji ruchu nastąpią jedynie podczas realizacji pierwszej części przedsięwzięcia: na odcinku od stadionu miejskiego do dworca PKP pojawią się zastępcze autobusy.
Jeśli chodzi o utrudnienia w ruchu samochodów, to jak mówi Michał Kujaczyński przygotowane zostaną stosowne objazdy. Ich przebieg zostanie ustalony na początku kwietnia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?