Zima morsom niestraszna. Kiedy tylko przychodzą pierwsze chłody i mrozy to w każdą niedzielę zjeżdżają się na plażę przy pomniku morsa i zażywają zimnych kąpieli. - To dla zdrowia - twierdzą. Morsów nie imają się przeziębienia i katary.
I trzeba przyznać, że morsowanie zatacza coraz szersze kręgi. Z tej formy aktywności korzystają wszyscy: starsi i młodsi, kobiety i mężczyźni.
W każdą niedzielę zimnym kąpielom przyglądają się opatuleni w szaliki i czapki spacerowicze.
Prozdrowotny wpływ morsowania na organizm potwierdzają liczni amatorzy zimy. Osoby, które regularnie morsują, 1-3 razy w tygodniu, przeważnie uważają siebie za ludzi bardziej odpornych na choroby. Jak twierdzą, hartują swój organizm. Zimnych kąpieli zażywa się w wodzie, która ma kilka stopni powyżej zera. Można morsować zarówno w przeręblu, jak w chłodnym zbiorniku wodnym, w rzece, a nawet w wodospadzie.
Jak ubrać się na morsowanie?
Osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z morsowaniem, powinny zatroszczyć się o to, żeby w trakcie pierwszej kąpieli było im ciepło w głowę i dłonie. Dlatego warto naszykować ciepłą czapkę i rękawiczki. Niektórzy morsują także w szaliku, ale ten łatwo jest zamoczyć, zanurzając ciało w wodzie. Jeżeli chcemy zakryć również szyję, możemy zdecydować się na buff lub komin.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?