Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeprawowy off-road po ulicy Giełdowej w Koszalinie. Czy doczeka się remontu?

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Niektórych dziur na ul. Giełdowej nie sposób ominąć, szczególnie, gdy z naprzeciwka jedzie inny samochód.
Niektórych dziur na ul. Giełdowej nie sposób ominąć, szczególnie, gdy z naprzeciwka jedzie inny samochód. Radek Koleśnik
Od lat mieszkańcy ul. Giełdowej, dawniej Hanki Sawickiej, walczą o remont drogi dojazdowej do ich mieszkań i do przedszkola. Dla kierowców to kilkaset metrów koszmaru.

Giełdowa to ślepa uliczka, na którą można wjechać od ul. Orląt Lwowskich. Trudno zliczyć dziury i wyrwy w asfalcie na kilkusetmetrowym odcinku.

– Mieszkańcy uzupełniają je cegłami, ale w efekcie jest jeszcze bardziej niebezpiecznie. Cegła może uszkodzić auto, podobnie jak wjechanie w głęboką dziurę – alarmuje czytelnik.

Koszalinianie sami zaczęli działać. Wnioskowali o remont w Zarządzie Dróg i Transportu w Koszalinie. Dostali odpowiedź. „(…) W pierwszej kolejności remontowane są odcinki dróg o znaczeniu przelotowym, z dużym natężeniem ruchu, tam gdzie występuje największe zagrożenie dla życia uczestników ruchu drogowego. W następnej kolejności remontowane są drogi, mające największe znaczenie dla ruchu lokalnego, miejskiego, będące połączeniami między dzielnicami miasta, a następnie ulice o najmniejszym natężeniu ruchu (…)”.

- Czyli przejazd po tych wyrwach musi zagrażać życiu, żeby ktoś zajął się naszą drogą? – pytają koszalinianie.

Marcin Żełabowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie: – Ulica Giełdowa wymaga gruntownej przebudowy. Problemu nie rozwiąże cząstkowy remont. Potrzebny jest projekt, uwzględniający kompleksową reorganizację ulicy, parkingów, z uwzględnieniem dojazdu do garaży. Taka inwestycja oznacza milionowe koszty.

Jednocześnie Marcin Żełabowski zapowiedział, że wyśle na ulicę Giełdową pracowników ZDiT, by naprawić największe uszkodzenia w nawierzchni i w ten sposób nieco poprawić sytuację zmotoryzowanych mieszkańców. To jednak tylko „pudrowanie” drogi.

Czy miasto ma w planach jej przebudowę?

– W pierwszej kolejności koncentrujemy się na inwestycjach, do których gotowe są projekty. Budżet obciążony jest nieplanowanymi wydatkami, związanymi choćby z pandemią, budową wiaduktu, sytuacją w Ukrainie – wskazuje Grzegorz Śliżewski, rzecznik prezydenta miasta.

– Na inwestycję, do której potrzebny jest projekt reorganizacji ruchu, potrzebne są środki zewnętrzne. Dlatego analizujemy wszelkie możliwości pozyskania dofinansowania.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera