- Liczba firm, które stanęły do rywalizacji o kontrakt, to chyba jeden z najbardziej namacalnych objawów kryzysu, o którym tyle się mówi - zaznacza Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa.
Wśród startujących jest nawet znana firma z Warszawy, bo każdy podpisany kontrakt jest dziś na wagę złota.
- My powinniśmy tylko się cieszyć - podkreśla Klimowicz. - Proszę sobie wyobrazić, że w budżecie miasta na budowę "schetynówek" zakładaliśmy aż 3,5 miliona złotych. Firmy, które stanęły do przetargu, są gotowe zrobić to za cenę od 1,83 mln do 2,58 mln złotych. Jakkolwiek by patrzeć, zaoszczędzimy milion złotych, a może i więcej.
Pierwszy kilometr "schetynówki" w Darłowie ma być ukończony do 30 czerwca tego roku. Połowa kosztów budowy będzie pochodzić z rządowego programu. W ten sposób darłowski samorząd jako jeden z pierwszych w Polsce skorzysta z "Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008 - 2011" ogłoszonego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?