Zobacz także: Piotr Jedliński o przetargu na budowę wiaduktu w Koszalinie
Lokalne firmy, zarówno większe, jak i średnie oraz małe przedsiębiorstwa, funkcjonują dobrze. Problemem Sianowa od lat jest brak nowych inwestorów. Dlatego samorząd zdecydował stworzyć teren, który może być magnesem dla wielu branż.
– Niedawno uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje bardzo szerokie wykorzystanie tego terenu. Bazujemy na doświadczeniach wielu samorządów, a wskazują one na to, że wąskie podejście do działalności gospodarczej, konkretne wskazywanie jej gałęzi, może utrudnić współpracę z przyszłymi inwestorami – wskazuje Maciej Berlicki, burmistrz miasta i gminy Sianów. – Dowolność usług, produkcji, logistyki, tworzenia magazynów pozwoli nam się otworzyć na różne firmy.
Jedyne ograniczenia dotyczyć będą działalności uciążliwej. To oznacza, że w sąsiedztwie Sianowa na pewno nie powstaną wielkie fermy czy zakłady emitujące odory.
Tworzony Sianowski Obszar Gospodarczy ma nieco ponad 30 hektarów. To teren między drogą ekspresową S6, a dawną krajową szóstką w okolicy węzła drogowego i dawnej stacji paliw. W sąsiedztwie jest kolejna działka, dla której plan zagospodarowania przestrzennego również przewiduje prowadzenie działalności gospodarczej. Docelowo strefa może zajmować powierzchnię nawet 70 hektarów. – Chcemy jednak rozwijać ten projekt stopniowo. Nie ma sensu tworzenie wielkiej przestrzeni. Na początku będzie mniejsza, ale w pełni gotowa pod inwestycje – akcentuje burmistrz Berlicki.
Z Funduszu Inwestycji Lokalnych samorząd pozyskał 4,5 mln zł. Za te środki, wzmocnione jeszcze pieniędzmi z budżetu, obszar zostanie uzbrojony. Będzie woda, kanalizacja, powstaną drogi z płyt yomb. – Teren jest świetnie zlokalizowany, w regionie trudno o drugi taki, ale wiemy, że dziś lokalizacja to nie wszystko. Miejsce musi być gotowe, by inwestor po dopełnieniu formalności, mógł zacząć prace budowlane, a nie martwił się chociażby o media – mówi Maciej Berlicki.
Dlaczego działania nie prowadzone były wcześniej? – Dopóki nie było konkretnego projektu budowy drogi S6, nie mogliśmy zacząć prac nad zmianą studium i planu zagospodarowania przestrzennego. Kiedy przebieg trasy został ustalony, zaczęliśmy wprowadzać zmiany w lokalnym prawie i to też był proces, a nie jedna decyzja – odpowiada burmistrz Sianowa. – Z jednej strony chcieliśmy zaczekać na dalsze plany rozbudowy drogi ekspresowej, ale też zacząć zmiany w momencie, gdy możliwe stało się uzbrojenie terenu, gdy można było znaleźć źródła finansowania.
Obszar jest własnością skarbu państwa, a zarządza nim Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, bowiem wcześniej był to teren rolniczy. – Przygotujemy materiały promocyjne, wskazujące na zalety inwestowania w gminie Sianów. Przetargi organizować będzie KOWR – precyzuje Maciej Berlicki.
W przyszłym roku teren ma być już gotowy do prowadzenia przetargów i sprzedaży działek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?