PŚ w łyżwiarstwie szybkim. Andżelika Wójcik na 8. miejscu na dystansie 500 metrów. Cztery rekordy życiowe Biało-Czerwonych

Wójcik uzyskała wynik 37,540 s. Zwyciężyła Koreanka Kim Min-Sun (36,972) przed Austriaczką Vanessą Herzog (37,261) i Holenderką Juttą Leerdam (37,356).

Szybki tor w Calgary sprawił, że niemal połowa stawki (dziewięć zawodniczek) podczas piątkowych zmagań na tym dystansie ustanowiła nowe rekordy życiowe - w tym triumfatorka całej rywalizacji.

Pozostałe Polki startowały w słabszej grupie B. Karolina Bosiek zajęła piąte miejsce (38,448), 13. była Martyna Baran (39,016), a 20. Iga Wojtasik (39,608). Dwie ostatnie pobiły rekordy życiowe.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Wójcik plasuje się na dziewiątej pozycji (101 punktów). Prowadzi Kim Min-Sun, która wygrała wszystkie dotychczasowe wyścigi na najkrótszym dystansie.

W biegu na 3000 m triumfowała Norweżka Ragne Wiklund (3.56,937), która wyprzedziła dwie Holenderki - Marijke Groenewoud (3.58,893) i Antoinette Rijpma-de Jong (3.59,319). Magdalena Czyszczoń osiągnęła 15. wynik (4.12,257).

W grupie B na tym dystansie wystartowała z kolei Olga Kaczmarek, która zmagania ukończyła na piętnastej pozycji, z rekordem życiowym wynoszącym obecnie 4:16,888.

Wśród mężczyzn na dystansie 1500 m zwyciężył Holender Wesly Dijs (1.42,930) przed Chińczykiem Ning Zhongyanem (1.42,957) i swoim rodakiem Kjeldem Nuisem (1.43,027). W grupie B Szymon Palka był 16. z rekordem życiowym (1.47,105), a 21. Marcin Bachanek (1.48,445).

W drużynowym biegu pościgowym Polacy w składzie Bachanek, Pałka i Artur Janicki uzyskali czas 3:45,596 i triumfowali w grupie B. Biało-Czerwoni uzyskali lepszy czas niż dwie najsłabsze ekipy Dywizji A.

W sobotę drugi dzień rywalizacji panczenistów w Calgary. Panowie ścigać się będą na dystansach 500 i 5000 metrów, z kolei panie powalczą o zwycięstwo na 1500 metrów i w drużynowym biegu pościgowym.