Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psi wybieg do poprawki. Właściciele psów mają sporo uwag

Marzena [email protected]
Czytelniczka przypomina też właścicielom psów: - Pilnujmy, by się nie „awanturowały”
Czytelniczka przypomina też właścicielom psów: - Pilnujmy, by się nie „awanturowały” Fot. radek kolesniK
Kilka dni temu został oddany do użytku psi wybieg przy ul. Racławickiej. Uczęszczający tam właściciele psów ze swoimi czworonogami mają sporo uwag.

Wśród „psiarzy” rozpętała się dyskusja m. in. na portalu społecznościowym. Dzwonią też do nas Czytelnicy. Nie brakuje oczywiście pozytywnych komentarzy, ale mieszkańcy zauważają też minusy w tej inwestycji, która została wykonana w ramach budżetu obywatelskiego (za 65 tys. zł). Jakie są zastrzeżenia?

- Teren jest ogrodzony siatką, która stała się wielką fuszerką! Jak można zrobić ogrodzenie wybiegu dla psów z tak dużymi odstępami od podłoża i dziurami? Małe psy bez problemu mogą się przedostać pod tym ogrodzeniem. Siatka powinna być wkopana w ziemię - zauważa Czytelniczka, właścielka psa, ale też trenerka czworonogów. - Przy uzgadnianiu projektu z ZDM priorytetem ogrodzenia miała być bezpieczna podwójna furtka... Niestety, powstała pojedyncza.

W efekcie pojawia się problem, gdy jedni wchodzą z psem, a inni w tym samym czasie wychodzą. Są też uwagi dotyczące umieszczenia regulaminu korzystania z placu.

Niektóre przeszkody, które miały być atrakcją dla psów, nie zawsze się sprawdzają. - W projekcie i konsultacjach były bardzo przemyślane i przedyskutowane, a jak wyszło? Opona - jakościowo bardzo dobrze zrobiona przeszkoda, wielkość duża, więc i mój pies swobodnie przeskoczył - kontynuuje Czytelniczka. - Ale, jak można przeszkodę, która wymaga od psa rozbiegu i wyskoku, zrobić pod górkę? Jest to niebezpieczne dla psa.

Kolejna sprawa - tunel - brak antypoślizgowej powłoki. Stoliki - to samo.

Tor do slalomu, tzw. stacjonaty oraz huśtawka - też mają minusy. - Kolejny mankament huśtawki, który sądziłam, że jest przesadą w ocenie korzystających - to głośne uderzenie o podłoże - zauważa trenerka. - Skoro firma podejmuje się produkcji takiego sprzętu, powinna wziąć pod uwagę ich użytkowników i zadbać o bezpieczeństwo i komfort, nawet jeśli są to psy. Wystarczyło podłożyć opony z obu stron huśtawki, aby upadek był delikatny i bez trzasku. Nie dziwię się, że tak wiele psów zeskakiwało ze strachem z tej przeszkody, a tak silny upadek może spowodować kontuzję.

- Znamy te zastrzeżenia, trafiła do nas lista i już Zarząd Dróg Miejskich zajął się tematem - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza. - ZDM razem z wykonawcą postara się usunąć usterki i uzupełnić braki i to jak najszybciej. Dziękujemy mieszkańcom za wszelkie cenne uwagi.

Zobacz także: Budżet obywatelski w Koszalinie - edycja 2016. Sonda z mieszkańcami - na co wydać 1,5 miliona złotych

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo