Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psychiatria nie musi byc beznadziejna, samotna i smutna - opłatek w Feniksie

Iwona Marciniak
archiwum
- Psychiatria nie musi kojarzyć się z czymś tragicznym, beznadziejnym i samotnym - usłyszeliśmy podczas wigilijnego spotkania od Ewy Gizy, ordynator oddziału psychiatrycznego w kołobrzeskim szpitalu, jednocześnie założycielki i prezes Stowarzyszenia Użytkowników Psychiatrycznej Opieki Zdrowotnej oraz ich Rodzin i Przyjaciół Feniks.

Nim nadszedł moment przełamania się opłatkiem i bożonarodzeniowych życzeń, mówiła m.in. o tym, jak duże znaczenie ma deinstytucjonalizacja psychiatrii, w którą rewelacyjnie wpisuje się doceniany i nagradzany, kołobrzeski Feniks: - Chodzi o ograniczanie pobytu pacjentów w szpitalu do minimum i jak najwięcej pracy w środowisku, w jego domu, wśród przyjaciół. My im towarzyszymy i wspieramy. Nasi pacjenci bawią się, pracują, uczą się od nas, a my uczymy się od nich.

To było spotkanie w rodzinnej atmosferze, z opłatkiem, z potrawami wigilijnymi na suto zastawionych stołach. Był też i czas na salwy śmiechu, które wywołał feniksowy Kabaret krótkotrwały. Grażyna, Karol i Robert odegrali skecz o odwiedzinach Świętego Mikołaja. Pomogła im go przygotować terapeutka Dominika Siek - Głuszkiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!