Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski: Bałtyk Koszalin - Zawisza Bydgoszcz bez kibiców [film]

Jacek Wójcik [email protected]
Najbardziej doświadczonym zawodnik Bałtyku, Seweryn Fijołek, ma za sobą występy w II lidze.
Najbardziej doświadczonym zawodnik Bałtyku, Seweryn Fijołek, ma za sobą występy w II lidze. Fot. Jacek Wójcik
Puchar Polski: Bałtyk Koszalin - Zawisza Bydgoszcz. Bez udziału publiczności rozegra pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie beniaminek III ligi.

To miało być wielkie piłkarskie święto na stadionie ZOS Bałtyk. Dziś o godz. 17.00 zdobywca Pucharu Polski na szczeblu Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej, Bałtyk Koszalin, podejmie beniaminka I ligi, Zawiszę Bydgoszcz. Skład zespołu gości naszpikowany jest zawodnikami z przeszłością w ekstraklasie. Niestety, tego widowiska nie obejrzą koszalińscy kibice. Wczoraj zapadła decyzja, że odbędzie się ono bez udziału publiczności.

- Z Bydgoszczy do Koszalina wybierało się około 50 fanów Zawiszy. W opinii policji bydgoskiej jest to bardzo agresywna grupa. Dlatego pojawiły się sugestie, żeby odwołać pucharowe spotkanie. Ostatecznie zapadła decyzja, że mecz odbędzie się, ale bez udziału publiczności. Gdyby taka decyzja nie została podjęta, nie dostalibyśmy zgody na jego rozegranie - powiedział dyrektor klubu, Dariusz Płaczkiewicz.

Wpływ na taką decyzję mogły mieć zamieszki do jakich doszło podczas tegorocznego finału Pucharu Polski Legia Warszawa - Lech Poznań w Bydgoszczy, w których aktywny udział brali miejscowi pseudokibice. - Sugerowaliśmy, żeby spotkanie odbyło się bez kibiców przyjezdnych, ale nie było gwarancji, że fani z Bydgoszczy mimo tego nie przyjadą - dodał. Kibice, którzy wcześniej zaopatrzyli się w bilety mogą je zwracać w siedzibie klubu.

Zespół z Bydgoszczy w sezonie 2010/11 zajął drugie, premiowane awansem do I ligi miejsce. Po awansie w klubie, którego wychowankami są m.in. Zbigniew Boniek i Henryk Miłoszewicz, doszło do bardzo dużych zmian. Nowym właścicielem klubu został Radosław Osuch, a trenerem Januszem Kubotem. Zastąpił on Adama Topolskiego, który po awansie nie dogadał się z nowym właścicielem klubu. Doszło też do gruntownego przebudowania zespołu. Pozyskano całą grupę nowych zawodników, którzy powinni radykalnie zmienić oblicze Zawiszy. Klub sięgnął po grającego ostatnio w Zagłębiu Lubin pomocnik Martinsa Ekwueme (wypożyczony na rok). Wcześniej grał m.in. w takich klubach jak Legia i Polonia Warszawa czy też Wisła Kraków. W ekstraklasie rozegrał 79 spotkań, zdobywając 2 bramki. Z tego samego klubu doszli pomocnik Adrian Błąd (19 meczów w ekstraklasie) oraz Michał Markowski. Inny nabytek Zawiszy, to Vahan Gevorgyan, grający w Polsce od 13 lat pomocnik rodem z Armenii. Gevorgyan występował w Wiśle Płock, Jagiellonii Białystok, ŁKS Łódź, a w ostatnim sezonie w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Na koncie ma blisko 200 meczów w ekstraklasie i 24 gole. Przeszłość w ekstraklasie (135 meczów) ma też doświadczony obrońca Łukasz Skrzyński. Grał w Wiśle Kraków, Koronie Kielce, Cracovii Kraków i Polonii Warszawa. Inne nowe twarze, to pomocnik Kamil Majkowski (Legia), Kamil Majkowski (Pogoń Szczecin), Paweł Oleksy (Górnik Polkowice), Witold Cichy (Kolejarz Stróże, 34 mecze w ekstraklasie), Krzysztof Hrymowicz (Flota Świnoujście), Paweł Zawistowski (Jagiellonia, Arka Gdynia, 61 meczów w ekstraklasie) oraz doskonale znany z występów w Kotwicy Kołobrzeg Kamil Jackiewicz (Olimpia Elbląg).

- Zawisza to bardzo mocny zespół. Personalnie w Bydgoszczy zmienili skład w 90 procentach w porównaniu z tym, który wywalczył awans do I ligi. Sześciu zawodników przyszło z ekstraklasy. Pozostałe transfery też były bardzo mocne. Zawisza to bez wątpienia jeden z głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy, co potwierdziły mecze kontrolne. Wygrali bardzo wysoko z Nielbą Wągrowiec, a ostatnio pokonali GKS Bełchatów - powiedział trener Bałtyku, Mariusz Lenartowicz.

Dla koszalińskiego trenera będzie to pierwszy oficjalny mecz w roli opiekuna Bałtyku. - Nie mamy zdecydowanych celów co do tego meczu i Pucharu Polski. Chcemy powalczyć i pokazać się z dobrej strony koszalińskiej publiczności - powiedział. Lenartowicz nie będzie mógł liczyć na występ najlepszego strzelca zespołu w poprzednim sezonie, Marcina Chyła, który z powodu kontuzji nie będzie brany pod uwagę jeszcze 4-6 tygodni. Zabraknie też kapitana zespołu Tomasza Bukowskiego (kontuzja pięty), jedynego zawodnika Bałtyku, który grał w I lidze. Opaskę kapitana przejmie najbardziej doświadczony w drużynie, Tomasz Sęk.

Dodajmy, że zwycięzca dzisiejszego meczu w następnej rundzie spotka się z lepszym zespołem z pary Gryf Wejherowo - Olimpia Grudziądz.

Kadra Bałtyku

bramkarze - Malec, Kotłowski;

zawodnicy z pola - Sęk, Fijołek, Bany, Miklasiński, Ponurko, Kowalewski, Szymański, Husejko, Poczobut, Duszkiewicz, Kazimierowicz, Chicewicz, Kupisz, Lenkiewicz, Rząsa, Wiśniewski.

Skład uzupełni jeden z trzech zawodników: Niżnik, Próchnicki lub Romańczyk.

Zawisza Bydgoszcz

Klub od lipca 2009 roku jest spółką akcyjną. Zawisza S.A. to spadkobierca tradycji Wojskowego Klubu Sportowego Zawisza, który powstał w 1946 roku w... Koszalinie, w którym wówczas znajdowała się siedziba Dowództwa Okręgu Wojskowego II. Historyczny, pierwszy mecz Zawisza rozegrał z Bałtykiem Koszalin, zwyciężając 8:7.

Piłkarze Zawiszy przez 12 sezonów grali w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, z czego pięć z rzędu (od sezonu 1989/90). Później przyszły ciężkie czasy. Klub grał w niższych ligach (w sezonie 2002/03 nawet w V lidze). Największe sukcesy kubu to 4. miejsce w I lidze (1989/90) i półfinał Pucharu Polski (1990/91).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo