Po fatalnym początku meczu (2:18 po 7. minutach gry), skuteczna gra duetu LaceDarius Dunn - Sek Henry sprawiła, że w 2. kwarcie AZS odrobił niemal całe straty, a w trzeciej objął prowadzenie.
Na ostatnią kwartę Akademicy wychodzili przy prowadzeniu 60:56. Jeszcze w 35. minucie było 65:60 po czterech punktach z rzędu Dunna. Końcówka należała do gospodarzy, który przez 5. minut zdobyli 14 punktów, a AZS aż o 10 mniej.
Kwarty (na pierwszym miejscu Śląsk): 20:9, 16:23, 20:28, 18:9.
Śląsk: Malesević 19, Johnson 15, Kikowski 11, Parzeński 9, Hyży 4, Gabiński 5, Thompson 5, Skibniewski 4, Gibson 2, Sulima 0.
AZS: Dunn 24, Henry 17, Sykes 10, Brandwein 8, Labović 5, Mielczarek 3, Białek 2, Wołoszyn 0.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?