Bohaterem końcówki meczu został wychowanek Kotwicy, grający od tego sezonu w Treflu, Paweł Kikowski. Gdy goniący wynik po słabym początku spotkania gospodarze wyszli wreszcie na prowadzenie 67:65, sfaulowany niemal równo z syreną przez Łukasza Diduszkę, Kiko wykazał się olbrzymią odpornością i trafił dwa rzuty osobiste doprowadzając do dogrywki.
W dodatkowym czasie gry Kotwica obejmowała prowadzenie, ale skuteczne akcje jej wychowanka pozwoliły pozostać Treflowi w grze. W końcówce meczu, przy remisie 75:75 sędziowie odgwizdali kontrowersyjny faul Diduszki na Lorinzie Harringtonie. Amerykanin stanął na linii na 0,7 sekundy przed końcem dogrywki. Trafił pierwszy rzut, a przy drugim umyślnie pomylił się, nie pozwalając Kotwicy na przeprowadzenie ostatniej akcji.
Kotwica Kołobrzeg - Trefl Sopot 75:76 (15:19, 19:21, 16:17, 17:10, dog. 8:9)
Kotwica: Scott 26, Harris 16, Henderson 14, Diduszko 11, Fisher 4, Bręk 2, Djurić 2, Sikora 0, Zabłocki 0, Sarzało 0.
Trefl: Waczyński 16, Ljubotina 16, Dylewicz 14, Kikowski 11,Gustas 10, Kinnard 6, Harrington 3, Szymkiewicz 0.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?