Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pudzian rozbił Najmana w 44 sekundy

Jarosław Stencel/gp24
Mariusz Pudzianowski w swoim debiucie bez problemów pokonał Marcina Najmana.
Mariusz Pudzianowski w swoim debiucie bez problemów pokonał Marcina Najmana. archiwum
Efektowny debiut Mariusza "Pudziana" Pudzianowskiego w hali Torwaru w Warszawie. Utytułowany Strong Man po 44 sekundach pokonał boksera Marcina Najmana w potyczce MMA.

Marcin Najman (na pierwszym planie) 44 sekundy wytrzymał na ringu z Mariuszem Pudzianowskim.
(Fot. Polsat)

Zapowiadał się niezwykły wieczór na warszawskim Torwarze. Podczas XII gali Konfrontacji Sztuk Walki w potyczce MMA (mieszane sztuki walki), co można nazwać wolną amerykanką, bo dozwolone są wszelkie techniki, zmierzyli się dwaj debiutanci.

Zawodnicy łączą w takich zawodach ciosy bokserskie i karate z zapasami oraz judo.

Bilety na galę osiągały cenę nawet 2000 złotych.

69% widzów Polsatu postawiło na Mariusza Pudzianowskiego. Okazało się, że mieli rację.

Pierwszy na ring wyszedł 30-letni "El Testosteron" Marcin Najman. Najman waży 100 kg. Tuż po nim 32-letni "Pudzian" Mariusz Pudzianowski. Pudzian waży 127 kg.

Pierwszy zaatakował Najman. Jego cios nie doszedł jednak celu. Mariusz Pudzianowski z furią zaatakował nogami, sprowadził Najmana do parteru i bezlitośnie go okładał potężnymi ciosami. Walkę przerwał sędzia.

Po walce Najman był załamany.

- Taktyka była taka, żeby przetrwać minutę, ale niestety mi się nie udało - powiedział.

- Spodziewałem się, że w ringu będzie więcej ganiania - triumfował Mariusz Pudzianowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!