- Przechodnie zawiadomili nas, że jakaś sowa błąka się po ulicy - mówi Sławomir Pietrzak, rzecznik sławieńskiej straży. - Ptak był spokojny i dał się łatwo złapać. Obejrzał go weterynarz, po czym ptak został na noc w komendzie.
Na drugi dzień puszczyk został przekazany do technikum leśnego w Warcinie, gdzie znajduje się Ośrodek Rehabilitacji Ptaków. Stamtąd, gdy poczuje się lepiej, zostanie wypuszczony na wolność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?