Pyłki zaatakują ze zdwojoną mocą

- Będzie on dużo cięższy do zniesienia dla osób uczulonych - ostrzega profesor Krzysztof Buczyłko, alergolog, kierownik NZOZ Centrum Alergologii w Łodzi.

Rok temu pyłki drzew zaatakowały najsilniej 22 mar­ca. Do izb przyjęć szpitali i do poradni specjalistycznych trafiło, w zależności od placówki, nawet do tysiąca pacjentów z nagłym atakiem alergii wywołanym uczuleniem na pyłki drzew. Wielu z nich było przekonanych, że ma objawy ostrej infekcji wirusowej.

A jak będzie tej wiosny? W najbliższych dniach nasili się pylenie leszczyny i olszy, potem przyjdzie czas na brzozę, a w maju na trawy, które obok bylicy i roztoczy uczulają w Polsce najczęściej.

Jeśli zatem takie objawy, jak uporczywy kaszel, kichanie, cieknący, nie dający się powstrzymać katar lub zatkany nos oraz swędzące, łzawiące i zaczerwienione oczy pojawiają się u ciebie niespodziewanie właśnie teraz, to powinieneś udać się do specjalisty. Niestety, bę­dzie ci mógł pomóc tylko doraźnie. W trakcie okresu pylenia roślin, na których pyłki jesteśmy uczuleni, możemy bowiem otrzymać tylko leki przeciwalergiczne, które jedynie złagodzą objawy, ale nie wyleczą przyczyny alergii.

Leczeniem jest odczula­nie. Jeśli nie rozpocząłeś tej terapii przed tegorocznym sezonem, to możesz to zro­bić dopiero jesienią, po zakończeniu okresu pylenia roślin. Dzięki temu masz szan­sę nawet 2,5 krotnie zmniej­szyć ryzyko wystąpie­nia astmy alergicznej.

Do niedawna w Polsce dostępne były tylko szczepionki w zastrzykach, które wymagają comiesięcznej wizyty u lekarza przez cały okres odczulania (średnio około trzech lat). Nowoczesną, bezinwazyjną metodą odczulania są szczepionki podjęzykowe podawane w kroplach lub tabletkach.

- Udowodniono, że immunoterapia podjęzykowa jest bardzo skuteczna szczególnie w przypadku leczenia pacjentów uczulonych na pyłki roślin. Jest to metoda dla wszystkich alergików, świe­tnie sprawdza się u dzie­ci i osób aktywnych, które nie mogą pozwolić sobie na ograniczenia związane z odczulaniem w zastrzykach. Pacjent stosuje szczepionkę samodzielnie, pozostając w kontakcie z alergologiem nadzorującym leczenie - mówi prof. Piotr Kuna, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Łodzi.

Profesor dodaje, że w krajach, w których szczepionki podjęzykowe są szeroko stosowane i uzyskały refundację (w Polsce nadal jej nie mają), znacznie zwiększyła się liczba leczonych na alergie pacjentów. Francja, Hiszpania, Włochy, Holandia czy nasi sąsiedzi: Czechy i Słowacja, preferują metody podjęzykowe. W Pol­sce odczulające szczepionki podjęzykowe stosuje się wciąż jeszcze w bardzo ma­łym zakresie.

Zdaniem specjalistów konsekwencje nieleczonej alergii mogą być bardzo poważne.

- Problem w tym, że tak jak w przypadku wielu innych chorób, alergia o przebiegu łagodnym może rozwinąć się w ciężką, a stąd już blisko do poważnych chorób układu oddechowego, które, jak wynika z badań, mogą prowadzić nawet do przedwczesnych zgonów - mówi prof. Piotr Kuna.

Objawy alergii:

Alergia może się przejawiać objawami ze strony: układu oddechowego: uczucie duszności, kaszel, świszczący oddech; nosa: kichanie, cieknący, zatkany nos; oczu: swędzenie, zaczerwienienie, łzawienie; skóry: zaczerwienienie, pokrzywka, obrzęk, świąd; układu pokarmowego: biegunka, bóle brzucha.

Leczenie alergii metodą odczulania

Odczulanie, czyli immunoterapia alergenowa, jest obecnie najskuteczniejszą metodą walki z alergią. To jedyny przyczynowy sposób leczenia alergii dostępny we współ­cze­snej medycynie.

Odczulanie podjęzykowe jest nowoczesną metodą immunoterapii. Stosowane jest u dorosłych i dzieci od piątego roku życia.

Alergen w postaci kropli lub tabletek podaje się na błonę śluzową pod językiem. Tego typu odczulanie pacjent może prowadzić w domu, poza gabinetem lekarskim. Rano, na czczo dawkę kropli lub tabletkę nanosi się na błonę śluzową pod językiem. Szczepionkę należy przetrzymać w tym miejscu przez dwie minuty i następnie połknąć.

Krople nanosi się pod język przy użyciu specjalnego dozownika, który umożliwia łatwe i precyzyjne odmierzenie dawki szczepionki. Szczepionkę należy przechowywać w lodówce w temperaturze 2-8.

Tabletki to dziś najnowcześniejsza forma odczulania, dostępna tylko w przypadku uczulenia na pyłek traw. Wkłada się je bezpośrednio pod język. Ponieważ nie trzeba ich przechowywać w lodówce, są idealnym rozwiązaniem dla osób, które czę­sto podróżują.

Immunoterapia podjęzykowa skła­da się z dwóch etapów - leczenia wstępnego, czyli przyjmowania codziennie coraz większych dawek alergenu aż do osiągnięcia dawki maksymalnej, odpowiedniej dla danego pacjenta (ten etap trwa kilka dni: zwykle 9 -11 dla kropli i 3 dla tabletek, pierwsza dawka kropli lub pierwsza tabletka powinna być przyjęta w gabinecie alergologa.) oraz leczenia podtrzymującego, czyli przyjmowania, zwykle codzien­nie, ustalonej dawki maksymalnej.

W przypadku alergenów całorocznych (np. roztocza) leczenie musi być kontynuowane przez cały rok. W przypadku alergii sezonowej (na pyłek traw, drzew, chwastów) odczulanie podjęzykowe może być prowadzone sezonowo, kilka miesięcy w roku.

Żeby odczulanie było skuteczne, musi trwać minimum trzy lata (odczulanie całoroczne np. na roztocze) lub trzy kolejne sezony (odczulanie okołosezonowe np. na pyłek traw).