Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pytania o parking. Płatny całą dobę, 7 dni w tygodniu

Inga Domurat
Inga Domurat
Nazywanie tego prywatnego parkingu przy sklepie Intermarche „strefą płatnego parkowania” i pod takim szyldem pobieranie opłat jest co najmniej wątpliwe pod względem prawnym
Nazywanie tego prywatnego parkingu przy sklepie Intermarche „strefą płatnego parkowania” i pod takim szyldem pobieranie opłat jest co najmniej wątpliwe pod względem prawnym Radek Koleśnik
Na prywatnym parkingu to możliwe, w SPP to łamanie przepisów.

- Przy żadnym markecie w Koszalinie nie ma parkingu płatnego, a przy Intermarche przy ul. Okulickiego taki powstał. Nie dość, że od ul. Władysława IV już nie każdy może swobodnie sobie wjechać, to jeszcze teraz za postój przy dużym przysklepowym parkingu każą nam płacić - denerwuje się nasz Czytelnik.

- Droga dojazdowa zawalona jest teraz samochodami, szpilki nie da się wcisnąć, a na parkingu przy sklepie luz, z tym że tu trzeba płacić przez całą dobę i to siedem dni w tygodniu. Rozumiem jeszcze, jakby parking był płatny w godzinach otwarcia sklepu, wtedy my mieszkańcy, ale przecież i klienci Intermarche, moglibyśmy chociaż na noc zostawiać tu swoje auta. A tak tego nie robimy, bo to byłyby dla nas straszne koszty. Tłoczymy się więc po okolicy. Popołudniowe znalezienie miejsca graniczy z cudem i przeistacza się w istny horror. Nie wiem, czemu to ma służyć, chyba temu, że ze złości przestaniemy robić w tym sklepie zakupy. Zresztą, jak mniemam po zajętości miejsc parkingowych, zmotoryzowani klienci chyba też powoli wolą robić zakupy gdzie indziej, gdzie za zostawienie auta nie trzeba płacić.

Sprawdziliśmy, teren parkingu należy do kilku osób fizycznych, choć zgodnie z informacją umieszczoną na parkomacie jego właścicielem jest spółka Tekel (prowadzi pobliski Intermarche), a administratorem PPUH DEJW, który oznaczył parking i wyposażył go w parkomat z systemem obsługi AdminPark.

To ta sama firma, która obsługuje w Koszalinie strefę płatnego parkowania. Parking przy ul. Okulickiego czynny jest 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Za pierwsze pół godziny postoju trzeba zapłacić 0,60 zł, za pierwszą godzinę - 1,20 zł, za drugą - 1,40 zł, za każdą kolejną - 2 złote. Opłata dodatkowa za nieprzestrzeganie regulaminu to 50 złotych.

No cóż, skoro to teren prywatny, to właściciel mógł sobie zażądać opłat za parkowanie. Ma do tego prawo. Nie ma jednak prawa do nazywania swojego parkingu „strefą płatnego parkowania”, bo takową może jedynie wyznaczyć gmina stosowną uchwałą. Do tego w SPP nie można pobierać opłat całodobowo i wolne od nich są soboty i niedziele, bo zgodnie z przepisami te dwa dni nie są dniami roboczymi.

A tu opłaty są pobierane. Co na to miasto?

- Ten parking nie jest w „strefie płatnego parkowania”. Miasto nie ma z nim nic wspólnego, a ta informacja wprowadza korzystających z parkingu w błąd, dlatego Zarząd Dróg Miejskich w Koszalinie już przygotowuje stosowne pismo w tej sprawie do właścicieli i administratora tego terenu - mówi Grzegorz Śliżewski, rzecznik koszalińskiego ratusza.

Zobacz także Chałupy. Mieszkańcy żądają remontu drogi

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!