Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rachunki od Waldemanna. Jeden z nich ma aż 101 lat!

Piotr Polechoński
Przedwojenny Koszalin to nie tylko piękne kamienice, tramwaje, lasy. To też usługi i przemysł w tym słynna wędzarnia C. Waldemanna. Oto oryginalne rachunki przez nią wydawane. Jeden z nich ma aż 101 lat!
Przedwojenny Koszalin to nie tylko piękne kamienice, tramwaje, lasy. To też usługi i przemysł w tym słynna wędzarnia C. Waldemanna. Oto oryginalne rachunki przez nią wydawane. Jeden z nich ma aż 101 lat!
Przedwojenny Koszalin to nie tylko piękne kamienice, tramwaje, lasy. To też usługi i przemysł w tym słynna wędzarnia C. Waldemanna. Oto oryginalne rachunki przez nią wydawane. Jeden z nich ma aż 101 lat!

Wędzarnia ryb i drobiu, fabryka papieru, browar - z tego słynął niegdyś Koszalin. Pierwsze nieduże koszalińskie zakłady przemysłowe powstały jeszcze w XIX wieku. Wówczas swoją działalność rozpoczęły kuźnia, wytwórnia gwoździ i cygar, dwie fabryki wyrobów metalowych i blacharskich, cegielnia oraz zakład litograficzny, który wykupił małą papiernię na Górze Chełmskiej i wytwarzał w niej papę. To był czas, gdy nad przemysłem zdecydowanie dominowało rodzinne rzemiosło. Najwięcej było szewców i tkaczy. W drugiej połowie XIX wieku handel i przemysł rozwinęły się na taką skalę, że zaczęły one decydować o rozwoju miasta.

Dynamiczny rozwój gospodarczy powodował, że ciągle brakowało rąk do pracy. W latach 1890-1900 aż 12 procent robotników pracujących w Koszalinie i jego najbliższych okolicach to byli Polacy. Mało kto wie, że przez pewien czas funkcjonowała w Koszalinie fabryka samolotów.

Powstała ona w 1904 roku, na placu przy dzisiejszej ulicy Morskiej. Do 1908 roku była filią fabryki w Magdeburgu. Na mocy Traktatu Wersalskiego Niemcy musiały się zdemilitaryzować i koszalińska fabryka z produkcji lotniczej musiała przestawić się na remonty taboru
kolejowego. Przy obecnej ulicy Szczecińskiej funkcjonowała też fabryka maszyn rolniczych założonych w 1877 roku. Tutaj natrafiamy na ślad polski. Otóż w 1919 roku kupili ją dwa biznesmeni z Torunia: A. Kraule i H. Chirowski. W następnych latach rozbudowali fabrykę oraz utworzyli filie w Słupsku, Barwikach i Człopie. W czasie II wojny światowej zakład zmilitaryzowano, przestawiając go na produkcję granatów. W centrum istniała słynna wędzarnia ryb i drobiu C. Waldemanna (na rogu ulic Asnyka i Mickiewicza).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!