Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radek się cieszy, ale nadal musi uważać [wideo]

ima
Radek Agatowski
Radek Agatowski Archiwum
Dziś spotkaliśmy Radka w kołobrzeskich Warsztatach Terapii Zajęciowej. Przebywa tem pod opieką terapeutów. Właśnie wrócił z Koszalina, gdzie sąd rozpatrywał wniosek jego mamy, Elżbiety Agatowskiej, o ubezwłasnowolnienie syna.

- To na wszelki wypadek, bo jego trzeba ciągle pilnować. Muszę mieć nad nim kontrolę - tłumaczyła nam mama Radka. Dziś rano gdy usłyszała, że prezydent podpiwał ułaskawienie, popłakała się. - Poryczałam się jak małe dziecko. Przez parę następnych godzin chodziłam roztrzęsiona.

A Radek? Po powrocie do WTZ, teoretycznie pownien wrócić do pracowni stolarskiej gdzie trwały zajęcia. Ale nie bardzo mu się chciało. Był zmęczony. Nie chciał ubrać ochronnego fartucha, wolał pochodzić w ubraniu, w którym pojechał do sądu. Nie rozumiał co znaczy słowo ułaskawienie, ale rozpromienił, gdy zapytaliśmy czy cieszy się, że nie musi wracać do więzienia. - No pewnie, że się cieszę! - usłyszeliśmy. Ale zafrasował się gdy spytaliśmy, co z jego ulubioną świnka morską Rudzią: - Nie ma jej. Zdechła!

Mimo ułaskawienia, Radek nadal musi unikać pokus, by jako złom zbierać wózki czy rowery sąsiadów. Ciąży na nim jeszcze ostatni, wydany tydizeń temu wyrok 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Ten wyrok zapadł juz po złożeniu przez prokuratura generalnego wniosku ułaskawienie Radka. Wyrok sprzed tygodnia nie jest prawomocny,. Adwokat 26 - latka zapowiada apelację.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo