W czwartek jest sesja budżetowa w koszalińskim ratuszu. Radni mają głosować podział tegorocznej puli pieniędzy, które ma wydać miasto. Dlatego dzisiaj radni z Lepszego Koszalina zwołali konferencję. - Słyszałem, że to budżet historyczny - mówił Artur Wezgraj.
- To prawda, po raz pierwszy przekroczył 500 milionów i po raz pierwszy mamy tak duży deficyt. Ten wynosi aż 86 mln złotych, które mają być wyrównane z emisji obligacji miejskich. Jestem przeciwny temu budżetowi, bo jest niewiarygodny i nie obejmuje spraw, które są w naszym programie, a także tych, które obiecywał Piotr Jedliński. Tam nie ma żłobków, a jedynie 100 tys. zł na remont, nie ma przedszkoli, przebudowy Rynku, spalarni (jedynie milion i to chyba na wykup gruntu), aquaparku - wyliczał radny.
Krytykował przeznaczenie 2,3 mln zł na AZS. - Inne kluby nie mają szans na te pieniądze - dodał.
Artur Wezgraj sięgnął też po inny projekt uchwały - wieloletnią prognozę finansową dla Koszalina, która będzie głosowana. - W kolejnych latach zakłada się zadłużenie na granicy bezpieczeństwa - mówił. - Rozwój miasta stanie się niemożliwy. Nie będziemy zdolni sięgnąć po fundusze unijne.
W środę można spodziewać się publicznej riposty ze strony władz miasta. Konferencję przed sesją zwołał bowiem prezydent.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?