Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny ma zarzut

(ang)
Jacek Żmuda-Trzebiatowski, bytowski radny, ma nie lada kłopoty. Policja postawiła mu właśnie zarzut kierowania gróźb karalnych. Radny odpowie też przed sądem za noszenie broni w stanie nietrzeźwym. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło pod koniec lipca przy ulicy Tartacznej w Bytowie. Tam radny biesiadował przy alkoholu z kilkoma innymi osobami. Doszło do ostrej pyskówki, bo radnemu miały zginąć pieniądze. Z relacji świadków wynika, że radny groził zebranym, że ich "załatwi". - Postawiony został zarzut kierowania gróźb karalnych - mówi Roman Krakowiak, rzecznik bytowskiej policji. Jacek Żmuda-Trzebiatowski miał w czasie biesiady przy sobie krótką broń, na którą posiada zezwolenie. - W tej sprawie poszedł już wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego. Osoby będące pod wpływem alkoholu, nie mogą nosić przy sobie broni - oznajmia Roman Krakowiak. Dodaje, że sprawy broni nie należy łączyć z zarzutem o groźby karalne.
Radny nie przyznaje się do winy. - To wszystko jest naciągane. Przeciwko mnie świadczy facet, którego oskarżyłem o kradzież pieniędzy. W ten sposób mści się. Policja nie badała, czy jestem pijany. Nie wiem więc, na jakiej podstawie twierdzi się, że byłem wtedy pod wpływem alkoholu - powiedział nam wczoraj radny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!