Kto dziś wygrał? - pytali zawodnicy po wyłonieniu najlepszego z nich. Prawdziwy hip-hop - odpowiadała publika.
(fot. Fot. Radosław Brzostek)
Już po raz piąty w Koszalinie zorganizowano Rap Ring. W piątek scena w Kreślarni zamieniła się właśnie w istny ring. Żaden z zawodników, biorących udział w turnieju nie odpuszczał i chciał udowodnić swoją wyższość nad przeciwnikiem.
Walki były jednak bezkrwawe, bez połamanych nosów i rozciętych łuków brwiowych. Były to bowiem walki na słowa. Jeden na jednego. Każdy z zawodników losował temat, o którym musiał zarymować. Tematyka różnorodna - od brzydkiego kaczątka (tu nie zabrakło odwołań do wiadomych polityków) po kropkę nad i (w tym przypadku porównywano przeciwnika do Moniki Olejnik). Oczywiście miała to być w stu procentach improwizacja, żadnych wcześniejszych przygotowań.
Z kilkunastu raperów do finału doszli Enson i Fakir. Po wyrównanej potyczce potrzebna była dogrywka. Głosami publiczności i jury wygrał Enson, za co oprócz tytułu mistrza piątej edycji Rap Ring'u, otrzymał 300 złotych.
Imprezę można uznać śmiało za święto hip-hop'u w naszym mieście. Były pokazy tańca breakdance na najwyższym poziomie - na parkiecie swoje umiejętności prezentował między innymi Wezyr. Koncert warszawskiej Siły Dźwięq, supportowanej przez Zmychsłów z Białogardu, spotkał się ze świetnym odbiorem publiki.
Do białego rana zgromadzeni ludzie bawili się przy hitach serwowanych przez czołówkę koszalińskich didżejów: Zaja i Inventa. Impreza prowadzona przez Fibe'go i Gutq'a okazała się sukcesem, więc możemy spodziewać się jej kolejnej odsłony w przyszłym roku.
Mistrzowie słowa
1. Enson
2. Fakir
3. Peti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?