Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport "Głosu" o programie 500+ w powiecie szczecineckim. Wszystko o programie 500+

Rajmund Wełnic
Państwo Anna i Ireneusz Jarosz z gminy Szczecinek, mają Filipa (roczek), Maję (5 lat) i Alicję (9 lat), w ich wypadku wsparcie wyniesie 1000 zł, które przeznaczą na nianię dla najmłodszego syna i przedszkole dla średniej córki
Państwo Anna i Ireneusz Jarosz z gminy Szczecinek, mają Filipa (roczek), Maję (5 lat) i Alicję (9 lat), w ich wypadku wsparcie wyniesie 1000 zł, które przeznaczą na nianię dla najmłodszego syna i przedszkole dla średniej córki Rajmund Wełnic
Około 9 tysięcy dzieci i prawie 5 milionów złotych comiesięcznej pomocy już od kwietnia trafi do rodzin z powiatu szczecineckiego. Dziś nasz raport o programie „500+” i informacje, komu wsparcie przysługuje i jak załatwić formalności.

Sztandarowy program Prawa i Sprawiedliwości wchodzi w życie z początkiem kwietnia. Każda rodzina – niezależnie od dochodów - z przynajmniej dwójką dzieci otrzyma na drugie i kolejne dzieci po 500 złotych miesięcznie. To kwota netto, na rękę. Rodziny z jednym dzieckiem otrzymają pomoc jeżeli ich dochód nie przekracza 800 zł na osobę, w wypadku dziecka niepełnosprawnego próg wynosi 1200 zł.

Jeżeli dochód w rodzinie jest poniżej 800 zł to rodzina z dwójką dzieci dostanie 1 tys. zł (za kolejne odpowiednio po 500 zł więcej). Ważne – wsparcie przysługuje na dziecko do ukończenia 18. roku życia, na starsze (do 25. roku) już nie, ale jeżeli nadal mieszka z rodzicami, to jest uwzględnianie do obliczania dochodu na osobę. Kwota 500 zł nie będzie wliczana do dochodu przy ustalaniu innych świadczeń, m.in. rodzinnego, alimentacyjnego, czy zasiłku z opieki społecznej.

Gminy – najczęściej za pośrednictwem ośrodków pomocy społecznej – od kwietnia rozpoczną zbieranie wniosków. Jak to będzie zorganizowane w poszczególnych gminach w regionie szczecineckim?

Wsparcie otrzymywać mogą rodzice, opiekunowie prawni lub opiekunowie faktyczni dziecka. Otrzymają je zarówno małżeństwa, rodzice samotni i rodzice w związkach nieformalnych oraz rodzice adopcyjni. W wypadku rozwodu, wsparcie z programu „500+” przysługuje temu z rodziców, który po rozwodzie mieszka z dzieckiem i na którego utrzymaniu dziecko się znajduje. Dla rodzin zastępczych przeznaczono pomoc z innej ustawy, w której obok dodatków, wynosi nie mniej niż 660 zł miesięczne dla rodzin spokrewnionych oraz 1000 zł dla rodzin niespokrewnionych.

Jeżeli w rodzinie są dzieci z poprzednich związków jednego z parterów, a są jeszcze wspólne dzieci lub dziecko, to do składu rodziny wliczane będą wszystkie dzieci.

W naszym regionie wielu rodziców pracuje zagranicą i tama zwykle na dzieci – także te mieszkające w Polsce - otrzymują zagraniczne świadczenia rodzinne. – Mój mąż z Anglii przesyła około 1 tysiąca zł rodzinnego na dwie córki – mówi mieszkanka Szczecinka. W tym wypadku pomocy z „500+” nie będzie - rodziny przebywające poza granicami Polski otrzymają 500 zł, jeśli nie pobierają tam podobnego świadczenia (chyba ze umowy z tymi krajami przewidują inaczej). Zagraniczne instytucje wsparcia rodziny poinformują marszałków województw o fakcie pobierania pomocy na rodzinę, a ci poszczególne gminy.

Jak już informowaliśmy, gminy rozpoczną przyjmowanie wniosków z początkiem kwietnia. Od tego też miesiąca przysługiwać będzie świadczenie, z wyrównaniem, jeżeli wniosek zostanie złożony w ciągu trzech pierwszych miesięcy trwania programu „500+”. W następnych latach wnioski będą składane co roku od 1 sierpnia, przy czym oczywiście do programu można przystąpić w każdym momencie. Pierwsze przyznane świadczenie będzie jednak ważne dłużej - do 30 września 2017 roku. Prawo do świadczenia będzie ustalane na rok – od października do września, a gmina ma trzy miesiące na wydanie decyzji i wypłatę pieniędzy.

Bez wątpienia największym wyzwaniem obsługa programu „500+” będzie w samym mieście Szczecinek, gdzie dzieci i rodzin uprawnionych do wsparcia jest więcej niż we wszystkich innych gminach powiatu szczecineckiego razem wziętych.
Z danych szczecineckiego ratusza wynika, że w mieście na początek roku jest 6674 dzieci w wieku od zera do 18 lat. – Z tego szacujemy, że około 5 tysięcy jest uprawnionych do skorzystania z programu „500+” – mówi Iwona Wagner, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczecinku. – Liczymy, że to mniej więcej 3200 rodzin. Oczywiście trudno oszacować, ile ostatecznie złoży wnioski o wsparcie, ale to mniej więcej ta skala. – Jak duża? – mówi Iwona Wagner. – Proszę zestawić to z liczbą około 800 rodzin, która teraz korzysta ze świadczeń rodzinnych.

Wnioski będzie można składać w MGOPS-ie przy ulicy Wiejskiej 4. – Spodziewamy się od początku kwietnia dużego ruchu, więc „wszystkie ręce na pokład” – Iwona Wagner wyjaśnia, że przynajmniej czasowo do obsługi programu delegowanych będzie część pracowników z różnych działów. I dodaje, że na wstępną weryfikację wniosku w chwili jego złożenia potrzeba będzie około 10 minut. – Planujemy salę spotkań przeznaczyć na salę operacyjną do obsługi programu, gdzie powstanie kilka stanowisk, przynajmniej kilka dni w tygodniu wydłużymy też godziny pracy – mówi pani wicedyrektor. – Na pewno przed samym startem będziemy starali się dotrzeć do mieszkańców z informacją za pomocą mediów. I będziemy zachęcać, aby wnioski składać też przez internet. W samym Szczecinku uruchomimy także kilka miejsc, w których można będzie pobrać druki wniosków.

Przy pięciu tysiącach dzieci, co miesiąc ich rodzice otrzymają łącznie wsparcie rzędu 2,5 miliona złotych.

Biały Bór
W gminie Biały Bór obsługą programu „500+” zajmie się Miejsko-Gminy Ośrodek Pomocy Społecznej mieszczący się przy ulicy Nadrzecznej 2A.

W MGOPS będzie osobny pokój i pracownik do obsługi programu. - Tutaj będzie można złożyć wniosek oraz tutaj wypłacanie będą pieniądze – burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski jest przekonany, że spora część beneficjantów programu będzie się osobiście zgłaszać po gotówkę, a nie otrzymywać przelew na konto bankowe. Z prostej przyczyny: wiele rodzin nie ma konta w banku, m.in. dlatego, że ciążą na nich długi i komornik mógłby zająć pieniądze, jakie na nie wpłyną. – Z tym wiąże się jeszcze jeden problem: zróżnicowano terminy wypłat zasiłków rodzinnych i innych świadczeń z wypłatą z programu „500+” – burmistrz Białego Boru uważa, że spowoduje to konieczność kilkukrotnych wizyt w ciągu miesiąca w MGOPS-ie. – Na terenach wiejskich to spore utrudnienie.
Szacuje się, że w gminie Biały Bór z rządowego wsparcia dla rodzin skorzysta około 700-800 dzieci. Co miesiąc więc ich rodzice otrzymają w sumie około 400 tysięcy złotych.

Borne Sulinowo
W gminie Borne Sulinowo rodzice z programu „500+” również skierują swoje kroki i do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej przy ulicy Lipowej 6.

Tu będzie można składać wnioski, także wypłatą gotówki dla rodzin, które z różnych powodów nie chcą przelewów na konto bankowe, zajmie się kasa MGOPS-u. – Przewidujemy nieco zmian organizacyjnych, chcę, aby obsługą programu „500+” zajął się dział świadczeń Ośrodka, a sprawy funduszu alimentacyjnego przekazać gdzie indziej – mówi burmistrz Bornego Sulinowa Renata Pietkiewicz-Chmyłkowska. – Utworzymy dwa nowe etaty, będziemy się także posiłkować doraźnie pracownikiem na stażu. Pani burmistrz nie ukrywa, że start „500+” niefortunnie zbiegł się z zamieszaniem kadrowym w MGOPS związanym ze zmianą na stanowisku jego kierowniczki. Akurat w okresie przygotowań do rządowego programu odbędzie się konkurs na szefa Ośrodka. – Ale na pewno do „500+” będziemy przygotowani – zapewnia Renata Pietkiewicz-Chmyłkowska.
W gminie Borne Sulinowo szacuje się, że z rządowego wsparcia skorzysta około 1050 dzieci, czyli co miesiąc rząd przeznaczy na nie łącznie około pół miliona złotych.

Grzmiąca
Także w gminie Grzmiąca wnioski do programu „500+” przyjmować będzie Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej zlokalizowany w budynku Urzędu Gminy przy ulicy 1 Maja 7.

- Pod koniec lutego jest narada w Urzędzie Wojewódzkim, na którym ustalimy ostatnie szczegóły dotyczące funkcjonowania programu „500+” – mówi wójt Grzmiącej Tadeusz Hajkowicz i wyjaśnia, że obsługą zajmie się GOPS i jego pracownicy. – Na pewno na początku będzie dużo ludzi i wniosków, więc do ich przyjmowania zaangażowanych będzie więcej osób, ale kataklizmu nie przewiduje. Nie będzie też problemu z wnioskami rodzin mających dwójkę i więcej dzieci, gdzie nie obowiązuje kryterium dochodowe, sporo pracy będzie natomiast z weryfikacją danych rodzin z jedynakami lub tych bardziej licznych, ale o niskich dochodach, gdzie wsparcie przysługuje też na pierwsze dziecko.

- W urzędzie i GOPS-ie nie mamy kasy do wypłat gotówkowych – wójt Tadeusz Hajkowicz nie chciałby kasy uruchamiać. Myśli o powierzeniu tego bankowi: - Zobaczymy, może ci, którzy nie mają konta w banku, pieniądze będą mogli odbierać w okienku Banku Spółdzielczego w Grzmiącej – dodaje.

W gminie Grzmiąca do skorzystania z programu „500+” upoważnionych jest 670 dzieci. Ich rodzice dostaną co miesiąc w sumie około 335 tys. zł.

gmina Szczecinek
Gmina wiejska Szczecinek – jako jedyna w powiecie – oprócz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej uruchomi punkty przyjmowania wniosków do programu „500+” także w większych miejscowościach.

GOPS mieści się przy ulicy Pilskiej w Szczecinku i tu oczywiście także począwszy od kwietnia, będą przyjmowane wnioski od rodzin do programu „500+”. Ośrodek zatrudni dodatkowo dwie osoby. – Ale nasza gmina jest bardzo rozległa i aby ułatwić życie ludziom planujemy mobilne punkty przyjmowania wniosków m.in. w Parsęcku, Gwdzie, Wierzchowie, Żółtnicy, Turowie – mówi wicewójt gminy Szczecinek Edyta Wieleba-Matyśniak. – W zależności od tego, ile dzieci jest w danym obwodzie, punkt taki będzie działał dzień lub dwa. Na pewno na czas powiadomimy rodziców przez szkoły i sołtysów o dniu, gdy taki punkt będzie działał, jakich godzinach i gdzie. Zapewne właśnie w szkołach lub salach wiejskich, a dzięki systemowi dowozów dzieci do szkół rodzice będą mogli dotrzeć do punktu bez problemu.

Natomiast już wypłatą świadczeń w gotówce dla osób, które nie mają konta w banku lub nie chcą przelewów, zajmie się już tylko kasa GOPS-u.
W gminie Szczecinek szacuje się, że z programu „500+” skorzysta około 2100 dzieci. Każdego miesiąca ich rodzice w sumie otrzymają ponad milion złotych.

Barwice
Nie inaczej kwestie obsługi programu „500+” rozwiążą Barwice, gdzie zajmie się tym Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej zlokalizowany przy ulicy Czaplineckiej 14.

- Jestem już po rozmowach z panią kierownik MGOPS i wiadomo z grubsza, jak to będzie zorganizowane – mówi burmistrz Barwic Zenon Maksalon. – Będzie nieco przesunięć pomieszczeń, zatrudnimy jedną osobę do obsługi i przyjmowania wniosków. Na starcie, wiadomo, może być trochę zamieszania, zwłaszcza, że spodziewamy się dużego ruchu, ale większych perturbacji nie podejrzewam. Jesteśmy przygotowani organizacyjnie.

Burmistrz Barwic wyjaśnia, że wypłatą świadczeń dla rodzin nie mających konta w banku będzie się zajmować kasa MGOPS.
- Z naszych wyliczeń wynika, że w całej gminie mamy 2064 dzieci w wieku od 0 do 18 lat, z czego z programu skorzysta około 1500 – mówi Zenon Maksalon. Dzięki temu do barwickich rodzin co miesiąc łącznie trafi około 750 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!