To pierwsze, najbardziej rzucające się w oczy wnioski płynące z wizyt w koszalińskich podstawówkach, w których od września uczy się przeszło 400 sześciolatków. Jak na przyjęcie tak małych dzieci przygotowały sie szkoły? Czy dzieci przez 45 minut siedzą w ławkach?
Jak wyglądają przerwy oraz czy pracujący zawodowo rodzice mogą liczyć na szkolne świetlice? Na te pytania odpowiadamy w naszym szkolnym raporcie. W piątek zaprezentujemy nasze spostrzeżenia z wizyt w kolejnych czterech szkołach. Pokażemy plusy i minusy każdej z nich. Zaprezentujemy opinie i uwagi wychowawczyń maluchów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?