W tej chwili godzina Grzegorz Bordoszewski znajduje się koło Szypliszek na Litwie. Po 24h przejechał około 450km.
Po drodze w nocy były przygody. Jadąc w 4-osobowym składzie kolarz zgubili w nocy drogę niedaleko granicy z Rosją i stracili około 30 minut na odnalezienie prawidłowej drogi. Na trasie złapał gumę.
To dopiero początek lecz na twarzach wszystkich kolarzy widać ogromne zmęczeni. To dopiero 24h limit czasu przejazdu ponad 3tys. km to 10 dni więc co będzie później?
Każdy ma swoja taktykę. Grzegorz Bordoszewski postanowił wypocząć. Ma doświadczenie w imprezach długodystansowych. I wydaje się, że doskonale wie co robi, jego pozycja jest naprawdę dobra. W skład jego ekipy wchodzą Wojciech Wieczorek (kierowca) i Dariusz Cybul (mechanik, masażysta).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?