Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regaty młodzieżowe w Szczecinku. Memoriał Henryka Falkowskiego [zdjęcia, wideo]

Magdalena Michalska
Wrześniowe regaty o memoriał Henryka Falkowskiego już tradycja środowisk wodniackich ze Szczecinka. Jak powiedział nam Radosław Żydałowicz – działacz ŻMKS Orlę Szczecinek oraz wielki propagator sportów wodnych, w tym roku gościmy nad Trzesieckiem przedstawicieli ośmiu klubów żeglarskich (z Kołobrzegu, Ustki, Bobęcina, Złocieńca, Gryfic i oczywiście ze Szczecinka). Młodzi zawodnicy rywalizują w klasach Optymist (czyli najmniejszej monotypowej, międzynarodowej klasie jachtów, przeznaczonej dla dzieci i młodzieży do 15 lat) oraz klasie ISA. W sumie mogliśmy zobaczyć czterdzieści łódek, które na czas pokonywały „trójkątną” trasę wyznaczoną na jeziorze. Niestety tym razem załogę znad Trzesiecka reprezentowało tylko trzech zawodników, nie startujących w dodatku w klasyfikacji punktowanej.Impreza była doskonałą okazją, aby przypomnieć sobie sylwetkę Henryka Falkowskiego – pasjonata sportu i twórcy sekcji żeglarskiej w klubie Orlę. To spod jego trenerskiej ręki wyszło kilka szczecineckich pokoleń wodniaków, m.in. brązowi medaliści mistrzostw świata w Splicie w 1972 roku Jerzy Tuziak i Grzegorz Wrona. Podczas dzisiejszych regat dało się słyszeć głosy o szczerym pragnieniu kontynuacji tego dzieła i chęci rozwoju żeglarstwa sportowego w Szczecinku. Taka perspektywa z pewnością ucieszyłaby mistrza Falkowskiego, tak jak dziś widok białych żagli cieszył obecnych na nabrzeżu jego syna i wnuczkę.
Wrześniowe regaty o memoriał Henryka Falkowskiego już tradycja środowisk wodniackich ze Szczecinka. Jak powiedział nam Radosław Żydałowicz – działacz ŻMKS Orlę Szczecinek oraz wielki propagator sportów wodnych, w tym roku gościmy nad Trzesieckiem przedstawicieli ośmiu klubów żeglarskich (z Kołobrzegu, Ustki, Bobęcina, Złocieńca, Gryfic i oczywiście ze Szczecinka). Młodzi zawodnicy rywalizują w klasach Optymist (czyli najmniejszej monotypowej, międzynarodowej klasie jachtów, przeznaczonej dla dzieci i młodzieży do 15 lat) oraz klasie ISA. W sumie mogliśmy zobaczyć czterdzieści łódek, które na czas pokonywały „trójkątną” trasę wyznaczoną na jeziorze. Niestety tym razem załogę znad Trzesiecka reprezentowało tylko trzech zawodników, nie startujących w dodatku w klasyfikacji punktowanej.Impreza była doskonałą okazją, aby przypomnieć sobie sylwetkę Henryka Falkowskiego – pasjonata sportu i twórcy sekcji żeglarskiej w klubie Orlę. To spod jego trenerskiej ręki wyszło kilka szczecineckich pokoleń wodniaków, m.in. brązowi medaliści mistrzostw świata w Splicie w 1972 roku Jerzy Tuziak i Grzegorz Wrona. Podczas dzisiejszych regat dało się słyszeć głosy o szczerym pragnieniu kontynuacji tego dzieła i chęci rozwoju żeglarstwa sportowego w Szczecinku. Taka perspektywa z pewnością ucieszyłaby mistrza Falkowskiego, tak jak dziś widok białych żagli cieszył obecnych na nabrzeżu jego syna i wnuczkę. Magdalena Michalska
Zobacz galerię (24 zdjęcia)
Wrześniowe regaty o memoriał Henryka Falkowskiego już tradycja środowisk wodniackich ze Szczecinka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.