Remont pod ulicą w Mścicach

Przebudowa przepustów trwa, w przyszłym roku będzie odwodnienie jezdni, a w następnym może wreszcie oczekiwany remont całej drogi krajowej nr 11 na odcinku w Mścicach. To marzenie kierowców. Na razie jednak zmotoryzowani mają problem. - Dlaczego wciąż tutaj stoją koparki i spychacze? - pytają nasi Czytelnicy.

Chodzi o pobocza drogi krajowej nr 11 w Mścicach, niedaleko stacji paliw Statoil. - Prace zaczęły się jeszcze w październiku, robotnicy mieli skończyć w połowie grudnia. Mamy zaraz połowę stycznia, a tu nadal pracują - relacjonują kierowcy. Z tablicy informacyjnej wyczytali nawet, że termin zakończenia prac został ustalony wstępnie na 30 listopada ubiegłego roku. - Opóźnienie wynosi więc już nawet ponad miesiąc - zauważają.

Przebudowę przepustów pod drogą krajową nr 11 zleciła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie. Nowe miały powstać w Mścicach, Łęknie i Tymieniu. - I już są - zapewnia Tadeusz Kanas, kierownik Rejonu Dróg Krajowych w Koszalinie. - Pogoda nie pozwalała jednak na dokończenie prac tzw. wykończeniowych, czyli przygotowanie skarp, zagospodarowanie terenu. Ale teraz pogoda jest dobra, jeśli się utrzyma to w ciągu dwóch tygodni wszystko będzie gotowe - zapewnił nas.

Pytamy przy okazji o remont tej trasy, przede wszystkim odcinka w Mścicach, będącego od ponad roku w kiepskim stanie technicznym. Przypomnijmy, trasa popękała, ekipa remontowa zalała pęknięcia masą bitumiczną, ale w taki sposób, że dziś jedzie się przez Mścice jak po drabinie. Jedynie niewielki, ale najgorszy, 300-metrowy odcinek przy stacji paliw został, po naszej interwencji, naprawiony. - Na przyszły rok zaplanowaliśmy odwodnienie tej drogi, natomiast termin porządnego remontu nie jest ustalony. Jeśli znajdą się pieniądze, to ruszyłby najwcześniej w 2015 roku - usłyszeliśmy.