Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Resocjalizacja poprzez pracę w koszalińskim Zakładzie Karnym [zdjęcia, wideo]

Marzena Sutryk
Oficjalnie, z udziałem zastępcy dyrektora generalnego Służby Więziennej płk. Artura Dziadosza oraz prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego, został otwarty w rejonie strefy ekonomicznej kompleks biurowo - produkcyjny PIGB Pomerania. To tutaj są m.in. spawane ogromne elementy na zamówienie firm zewnętrznych.
Oficjalnie, z udziałem zastępcy dyrektora generalnego Służby Więziennej płk. Artura Dziadosza oraz prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego, został otwarty w rejonie strefy ekonomicznej kompleks biurowo - produkcyjny PIGB Pomerania. To tutaj są m.in. spawane ogromne elementy na zamówienie firm zewnętrznych. Radosław Koleśnik
Nowe miejsca pracy i nowe miejsca do szkolenia osadzonych zostały przygotowane w kompleksie biurowo - produkcyjnym przy Zakładzie Karnym. W środę kompleks został otwarty. W Pomorskiej Instytucji Gospodarki Budżetowej "Pomerania", która działa przy Zakładzie Karnym w Koszalinie pod szyldem Ministerstwa Sprawiedliwości, jest hala produkcyjna, gdzie pracę ma kilkunastu osadzonych. Do tego w nowym obiekcie, który stanął po sąsiedzku, przygotowano oraz wyposażono pomieszczenie do szkoleń, a w nim sześć stanowisk dla spawaczy. - Praca dla skazanych jest podstawowym środkiem oddziaływania, służy resocjalizacji - mówi Krzysztof Olkowicz, dyrektor okręgowy Służby Więziennej w Koszalinie. - Kiedyś skazani mówili, że mają "dwie witki, czyli ręce nie do tyrki" i że będą pracować, gdy praca będzie lżejsza od snu. Dziś bardzo chętnie wykonują pracę i dlatego takie przedsiębiorstwa, jak to, które otwieramy, ma ogromne znaczenie. Zwłaszcza, że jest tu jednocześnie miejsce do szkolenia. Tu można się nauczyć zawodu spawacza, a to poszukiwany zawód i jak ktoś stąd wyjdzie po odbyciu kary, to będzie miał szanse na znalezienie zatrudnienia. - Możemy u nas organizować kursy dla osadzonych, ale też jesteśmy gotowi przyjmować zlecenia na szkolenia komercyjne - mówi Jacek Krzyżanowski, dyrektor PIGB "Pomerania". - Wiemy, że są firmy, które chętnie skorzystają z naszej oferty i zechcą tu prowadzić szkolenia zawodowe, a co ważne - my mamy też uprawnienia do nadawania stosownych certyfikatów. Jesteśmy w stanie też zorganizować inne kursy, np. brukarza, stolarza. Ponadto współpracuje z nami m.in. znana koszalińska firma Meden - Inmed, która produkuje sprzęt medyczny i dla której przygotowujemy określone elementy na zamówienie. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy - zapewnił z kolei Wiesław Zinka, prezes firmy. - Nasz sprzęt trafia do szpitali na całym świecie i musi spełniać wyśrubowane normy, a to, co do nas trafia z tego zakładu, jest dobrej jakości i wpisuje się w nasze oczekiwania. - A my z kolei możemy się jeszcze pochwalić, że są inne firmy, jak np. z okolic Goleniowa, która produkuje oświetlenie. Byli tu i stwierdzili, że chętnie nam zlecą wykonanie pewnych elementów - dodaje Jacek Krzyżanowski. - Ten nasz zakład to naczynia połączone. Zostaliśmy powołani przez ministra sprawiedliwości, by prowadzić resocjalizację poprzez pracę. Do tego musimy sami na siebie zapracować i nam się to udaje. Przy tym wielu osadzonych znajduje u nas pracę. Czy taka metoda działa? - Tak, zdecydowanie tak - mówił nam wczoraj Dariusz, który od 11 miesięcy odbywa karę więzienia w zakładzie w Koszalinie. Przed nim jeszcze dwa lata. Dostał wyrok za jazdę po pijanemu. Ile miał promili? - Tu nie tyle promile miały znaczenie, ale fakt, że złamałem zakaz sądowy - odpowiada. - A praca tutaj? To sposób na to, żeby nie zwariować. Bo tak to człowiek siedzi i nic. No tak, jest biblioteka, można poczytać. Ale dzięki zakładowi człowiek ma zajęcie, ja robię przy laserze. Mój zawód to budowlaniec glazurnik. Miałem firmę budowlaną. Chcę wrócić do tej pracy, jak stąd wyjdę, ale kto wie, może się też przyda to, czego się tutaj nauczę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!