Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Romana Roszak nie zagra w drużynie Piłki Ręcznej Koszalin. Kontrakt zerwany korespondencyjnie [AKTUALIZACJA]

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Romana Roszak
Romana Roszak Jacek Wójcik
Klub Piłka Ręczna Koszalin rozwiązał kontrakt z 25-letnią rozgrywającą Romaną Roszak. Jedną z czołowych zawodniczek nie tylko klubu, ale całej Superligi w ostatnich latach.

R. Roszak do Koszalina przybyła w 2015 r. z Pogoni Szczecin. Dopiero grając w hali przy ul. Śniadeckich jej talent rozkwitł. Dwa lata później zadebiutowała w reprezentacji Polski. Bez goli czołowej strzelczyni Superligi, nie byłoby brązowych medali dla Energi AZS Koszalin (obecnie Piłka Ręczna Koszalin). To od niej zaczynało się ustalanie składu. W związku z kontuzją i związaną z tym rehabilitacją, a także urodzeniem dziecka, do gry miała wrócić na początku 2020 r. Jak się jednak okazuje - nie wróci, bo klub tuż przed inauguracją nowego sezonu postanowił rozwiązać kontrakt. Z jakich powodów?

- Romka, tak jak pozostałe zawodniczki (nie licząc Natalii Striukowej, która nie zgodziła się na obniżkę - przyp. red.), przystała na nowe warunki finansowe, oscylujące na poziomie 15 procent mniejszym niż wcześniej - wyjaśnia Roman Granosik, prezes PR Koszalin. - Nie wyraziła jednak zgody na to, by w kontrakcie miała wynagrodzenie zapisane w kwocie netto, by podpisała oświadczenie o PIT 0%. Reszta dziewczyn zgodziła się na to i dzięki temu nie musimy odprowadzać 18-procentowego podatku dla osób poniżej 26. roku życia. A dla klubu każda złotówka się liczy. Siłą rzeczy, to przeważyło szalę, zmuszeni zostaliśmy rozstać się z Romką.

Dlaczego ekstraligowy klub, najwyżej sklasyfikowany w naszym regionie, nie poinformował opinii publicznej o rozwiązaniu umowy ze swoją największą gwiazdą? W rozsyłanej do mediów informacji o zapowiadanej prezentacji zespołu, Roszak figurowała w składzie.

- Do Romki wysłaliśmy list o rozwiązaniu kontraktu. Nie otrzymaliśmy żadnej informacji zwrotnej. Nie mając potwierdzenia na piśmie, nie chcieliśmy podawać tego do publicznej wiadomości - przekonuje prezes.

Stratę rozgrywającej takiego formatu klub może jednak odczuć w trakcie sezonu. Włodarze zdają sobie z tego sprawę, ale póki co nie planują uzupełniania składu. - Prowadzimy rozmowy z ewentualnym sponsorem tytularnym, wszystko powinno wyjaśnić się do końca września. Wtedy też będziemy wiedzieli, czy jest szansa, by wzmocnić skład. Na tę chwilę klubu nie stać na nową zawodniczkę - podsumował R. Granosik.

Jak do sprawy odnosi się sama zainteresowana? - Byłam zszokowana takim obrotem spraw - powiedziała nam Ro-szak. - Jeszcze w poniedziałek, w dniu prezentacji, kibice pytali mnie, dlaczego nie zostałam na niej przedstawiona, tak jak pozostałe dziewczyny. Rzecz wyjaśniła się dzień później, kiedy dostałam list z klubu, z lakonicznym wyjaśnieniem, że przez brak sponsora tytularnego klub rozwiązuje ze mną kontrakt. O żadnym PIT 0% nie było tam mowy. Jeszcze przed sezonem prezes mówił nam, wręcz szantażował, że jeśli tego nie podpiszemy, to zostaniemy wyrzucone z klubu. Większość zawodniczek się wystraszyła i podpisała. Ja nie, ale takiego obrotu spraw mimo wszystko się nie spodziewałam. Teraz muszę wrócić do formy, dopiero w styczniu - lutym będę mogła grać. Ale już w nowym klubie, bo z Koszalinem się pożegnałam. Wynajęłam prawnika, nie zostawię tak tej sprawy - zapowiada.

AKTUALIZACJA

W wypowiedzi prezesa Granosika wkradł się błąd ("Nie wyraziła jednak zgody na to, by w kontrakcie miała wynagrodzenie zapisane w kwocie netto, by podpisała oświadczenie o PIT 0%.").
R. Roszak oczywiście miała w kontrakcie zapis o zarobkach netto. Nie wyraziła jedynie zgody na podpisanie oświadczenia o PIT 0%.

Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo