Zdjęcia przekazał Dariuszowi Tederko rosyjski oficer służący w bazie wojsk sowieckich w Bornem Sulinowie. – Część na pewno pochodzi ze Szczecinka – mówi pasjonat i badacz historii regionu zwracając się z apelem o identyfikację zdjęć i ludzi ze zdjęcia.
CZYTAJ TEŻ:
Sądząc z transparentów – XXXV lat w służbie narodu – można z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że chodzi o święto Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa obchodzone w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej do roku 1989. Święto przypadało7 października na pamiątkę powołania MO przez Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego w roku 1944. Była to okazja do wręczania awansów i nagród dla funkcjonariuszy czy też wręczania odznaczeń państwowych i resortowych. A także – jak widać na zdjęciach do wizyt towarzyszy radzieckich – spotkań integracyjnych i oficjalnych nasiadówek.
Po przemianach w Polsce święto MO i SB oczywiście zniesiono. Do kalendarza wróciło – już z lipcową datą 25 lipca na pamiątkę powołania Policji Państwowej w roku 1919 – w roku 1995. Naturalnie już jako święto policji, która zastąpiła milicję. I bez honorowania Służby Bezpieczeństwa (zastąpiono ją wówczas Urzędem Ochrony Państwa).
Ale wrócimy do czasów Polski Ludowej. Wojciech Milewski ze Szczecinka pomógł nam rozpoznać, że oficjalne spotkanie z delegacją z Bornego Sulinowa odbyło się w sali konferencyjnej komitetu miejskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Młodszym przypominamy, że mieścił się on w budynku przy ulicy Mickiewicza, gdzie dziś jest Urząd Skarbowy. W sali ze zdjęcia mieszkańcy powiatu składają dziś zeznania, ale podatkowe…
Pod napisem XXXV lat w służbie narodu – jest to więc rok 1979 - przemawia Kazimierz Lenckowski, ówczesny dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. księżnej Elżbiety w Szczecinku (1977-86). – Drugi od lewej za stołem prezydialnym siedzi Bogdan Mazurkiewicz, ówczesny komendant MO w Szczecinku – mówi Henryk Wiech, późniejszy pierwszy komendant policji w Szczecinku.
Na unikatowych zdjęciach są obrazki ze spotkania w świetlicy szczecineckiej komendy MO, która wówczas mieściła się w gmachu przy ówczesnej ulicy 28 Lutego. A także z już mniej oficjalnego z gośćmi z Bornego Sulinowa w pobliskich Konsumach, czyli resortowym lokalu i stołówce milicyjnej. Widać, jak Rosjanie przekazują prezent - samowar. Są także fotografie z wizyty w Koszalinie, zapewne w tamtejszej komendzie wojewódzkiej MO, gdzie Rosjanom – również członkom rodzin oficerów - pokazywano m.in. wystawę poświęconą kryminalistyce i dziejom wojska polskiego (to już w garnizonowej izbie pamięci w samym Bornem).
Polub nas na FB
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?