Rozmowa Tygodnia GK24. Przyszłość to edukacja otwarta na biznes [wideo]

Zespół Szkół w Karlinie realizuje ciekawy model współpracy na styku biznesu i edukacji. Lokalni przedsiębiorcy zaczynają kształtować przyszły rynek pracy.

Od wielu lat prowadzimy w szkolnictwie zawodowym model dualny, który polega na tym, że uczniowie uczą się przedmiotów akademickich w szkole, a praktyczną naukę zawodu realizują u pracodawców. Odbywa się to zarówno w taki sposób, że to uczniowie wskazują zawody, których chcą się uczyć i szkoła pomaga znaleźć przedsiębiorcę, który podejmie się tego zadania, albo to firmy zwracają się do nas z prośbą o pomoc w kształceniu przyszłych pracowników w konkretnych zawodach. To zdecydowanie zwiększa szansę na zatrudnienie już po ukończeniu szkoły.

Jakie firmy już z wami współpracują?

To kilkanaście firm. Z tych największych karlińskich to Homanit i Kospel.

Karliński samorząd prowadzi szkołę od 2013 roku. Część z waszych absolwentów zasiliła już rynek pracy. Sprawdzacie, czy zgodnie z proponowanym przez was modelem znaleźli oni pracę?

Obowiązkiem każdej szkoły jest śledzić losy absolwentów. Nam jest o tyle łatwiej, że prowadzimy też liceum dla dorosłych. Wielu absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej zostaje naszymi słuchaczami. Wiemy, że pracują w firmach, gdzie odbywali praktyczną naukę zawodu, a do nas przychodzą, by zdobyć wykształcenie średnie.

Od ubiegłego roku uczycie nowego zawodu.

To technik mechatronik, kojarzony bardziej ze studiami. Co ważne, część zajęć odbywa się w szkole, a część w ramach współpracy na Politechnice Koszalińskiej, gdzie pracownicy naukowi uczą przedmiotów zawodowych.

Nauką tego zawodu chcecie zainteresować też uczniów spoza miasta i gminy.

Od pierwszego września do ich dyspozycji będzie internat, a w nim miejsca dla 60 uczniów. Zapraszamy!

POLECAMY:

Śmiertelny wypadek między Podczelem i Bagiczem. Nie żyje jedna osoba

Wataha wilków na dobre zadomowiła się w okolicy Mostowa

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego