W środę, 24 listopada, widzowie zobaczyli wielki finał jubileuszowej 10. edycji programu „Top Model”. O nagrodę główną walczyły Nicole Akonchong, Dominika Wysocka i Julia Sobczyńska. Jurorzy: Kasia Sokołowska, Joanna Krupa, Marcin Tyszka i Dawid Woliński, wielokrotnie podkreślali, że poziom tegorocznych uczestników był bardzo wysoki.
Finalistki od samego początku w programie radziły sobie świetnie. Decyzją widzów i jurorów zwyciężyła koszalinianka Dominika Wysocka. Wygrała nagrodę główną w wysokości 100 tysięcy złotych, kontrakt z agencją Model Plus i okładkę w magazynie „Glamour”.
- Spałam niecałe trzy godziny! – śmieje się Dominika Wysocka. Siłą napędową są dla niej teraz pozytywne emocje.
- Powiem szczerze, nie spodziewałam się takiego werdyktu. Gdy stałam z Nicole przed jurorami, wiedziałam, że to ona jest faworytką programu. Już chciałam jej pogratulować i… usłyszałam swoje nazwisko. Radość, szczęście – to były emocje nie z tej ziemi! Koktajl zaskoczenia i spełnienia. Moje marzenia spełniły się również dzięki ogromnemu wsparciu widzów, mieszkańców Koszalina. Czułam to, czułam ich obecność. To najpiękniejsze uczucie i ogromnie za to dziękuję! – podkreśla.
Jakie ma plany na najbliższe dni?
– Szykuje się sporo pracy. Będę ustalać szczegóły kontraktu z agencją Model Plus. Muszę przemyśleć, jak pogodzić szkołę i pracę. To czas, który mogę wykorzystać i chcę to zrobić mądrze – wskazuje laureatka „Top Model”.
Dominika Wysocka ma 20 lat i 176 cm wzrostu. Moda jest jej ogromną pasją. Brała udział w kampanii sukien ślubnych. Do udziału w „Top Model” zachęcił ją chłopak. Dominika studiuje inżynierię środowiska w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie i jest stypendystką. Uwielbia podróże i książki, szczególnie kryminały. Jak podkreśla, „Top Model” był dla niej wspaniałą lekcją.
- Wcześniej nie miałam doświadczenia w modelingu. Wszystkiego nauczyłam się w programie – wskazuje.
Życzymy sukcesów i powodzenia w budowaniu kariery!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?