Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z wicemarszałkiem Sejmu i posłem Prawa i Sprawiedliwości [wideo]

Marzena Sutryk
- Ta wizyta jest w ramach naszego objazdu po kraju - mówił wczoraj Marek Kuchciński w Koszalinie, skąd pojechał do Połczyna
- Ta wizyta jest w ramach naszego objazdu po kraju - mówił wczoraj Marek Kuchciński w Koszalinie, skąd pojechał do Połczyna Radek Koleśnik
O Beacie Szydło, prezesie PiS i wrześniowym referendum. - Jeździmy po kraju i prezentujemy założenia programowe, chcemy dotrzeć do jak największej grupy Polaków - mówił w poniedziałek Marek Kuchciński.

Dlaczego Beata Szydło ma być lepszym premierem niż Ewa Kopacz? Bo jest z PiS?
Nie dlatego, choć dla mnie jako człowieka PiS, to ważne. Głównie dlatego, że ma jasną wizję potrzebnych zmian w Polsce i ma szereg konkretnych propozycji i ogromne zaplecze ludzi, którzy mogą te zmiany zrealizować i ma doświadczenie, także jako samorządowiec - była burmistrzem.

Nie brakuje komentarzy, że w chwili, gdy PiS wygra wybory, skończy się czas Beaty Szydło, a u steru stanie ponownie Jarosław Kaczyński.
Tak się nie stanie.

Chce pan powiedzieć, że prezes Kaczyński odejdzie na polityczną emeryturę?
Nie, jest taka sytuacja, że Polsce jest potrzebna duża silna zorganizowana prawica i potrzebne są twarze, które są najmniej kontrowersyjne...

Dlatego padło na Beatę Szydło.
Tak, ale to była propozycja ogłoszona przez prezesa Kaczyńskiego. On sam jej nie podejmował, konsultował w gronie bliskich współpracowników. I trudno mi sobie wyobrazić, żeby ta propozycja miała być zmieniona.

W takim razie jaka będzie wówczas rola prezesa Kaczyńskiego?
Nadal będzie liderem partii i tak zostanie. Nic mi nie wiadomo, aby planował zmianę.

Jesteście gotowi, w celu osiągnięcia większości koalicyjnej, współrządzić z partią Pawła Kukiza?
Odpowiedzialna odpowiedź na to pytanie może paść dopiero po wyborach. W tej chwili to wróżenie.

Każdy polityk, partia, przed wyborami wróży w ten sposób.
Ja jednak uchylę się od odpowiedzi. Po wyborach zobaczymy z kim - jeżeli będziemy musieli - będziemy starali się utworzyć obóz rządowy. A cel zasadniczy jest taki, żebyśmy wygrali wybory samodzielnie. Wtedy mamy najwięsze możliwości realizacji olbrzymiego procenta programu, nad którym pracujemy.

We wrześniu czeka nas referendum. Wśród pytań referendalnych jest pytanie o Jednomandatowe Okręgi Wyborcze - jak pan na nie odpowie? Tak, czy nie?
To jest pytanie, które powinno być poprzedzone dodatkowymi trzema pytaniami proponowanymi przez PiS. Jeżeli chodzi o JOW, to uważam, że bez zmiany Konstytucji możemy rozmawiać dziś o propozycji przedstawionej Sejmowi w 2006 roku przez PiS, w sprawie ordynacji mieszanej, według której wybieralibyśmy w Polsce w jednomandatowych okręgach wyborczych połowę posłów - 230, i w wielomandatowych wyborczych, którymi byłyby województwa - drugą połowę. Natomiast wprowadzenie JOW w obecnym kształcie funkcjonowania państwa polskiego i sysemu parlamentarnego i partyjnego mogłoby nas prowadzić do oligarchizacji życia politycznego, czyli wpływu dużych biznesmenów na życie publiczne.

A pytanie dotyczące finansowania partii z budżetu państwa - będzie pan na tak, czy na nie?
Nie jestem zwolennikiem zmiany. Finansowanie partii z budżetu daje możliwości kontroli finansów partii przez władze publiczne i obywateli.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!