O tym, że wala się tu pełno śmieci, są tu kilogramy szkła, kręcą się pijacy, złomiarze, a bezdomni mają noclegownię, pisaliśmy już kilka tygodni temu. Nasi Czytelnicy dzwonili do redakcji z przekonaniem, że to miejsce jest najbrudniejszym w Koszalinie. Ustaliliśmy, że sprawą zajmuje się już Straż Miejska i Inspektorat Nadzoru Budowlanego, których wezwania ignoruje jednak właściciel obu działek.
Zgodnie z dokumentacją Urzędu Miasta należą one do małżeństwa ze Zgorzelca. Dopiero po naszej publikacji, postraszeniu przez urzędników ukaraniem za niestawiennictwo, właściciele pojawili się w Koszalinie.
- Do 15 marca mają zrobić tu porządek. Właściciele dogadali się z koszalińską firmą "MARBUD", że to ona tu posprząta i zabezpieczy, co trzeba. Dziś, jak widać, prace trwają - mówił nam na działce przy ul. Poprzecznej Jerzy Orzechowski, komendant koszalińskiej Straży Miejskiej.
My jednak ustaliliśmy, że właściciele ze Zgorzelca jeszcze formalnie nie zlecili żadnych prac koszalińskiej firmie. Nie ma między nimi umowy dotyczącej zakresu robót i wysokości kosztów. A te szacowane są na ok. 20 tys. złotych, gdy wziąć pod uwagę tylko sprzątanie terenu. Jeśli "MARBUD" do piątku nie otrzyma zlecenia na piśmie, roboty natychmiast przerywa.
- Liczę na to, że tak się nie stanie. Ale jeśli do tego dojdzie, nie przestaniemy żądać od właściciela zabezpieczenia i uporządkowania działek - dodał komendant SM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?