Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyło krematorium w Koszalinie. Kosztowało 2,5 mln złotych [wideo]

Marzena Sutryk
Zamontowany piec jest dostosowany do potrzeb mieszkańców 200-tysięcznego miasta.
Zamontowany piec jest dostosowany do potrzeb mieszkańców 200-tysięcznego miasta. Radosław Koleśnik
W poniedziałek oficjalnie zaczęło działać krematorium, które uruchomiła firma Wrotniewscy w Koszalinie.

O tej inwestycji, na etapie przygotowywania, pisaliśmy miesiąc temu. Wczoraj, zgodnie z zapowiedzią, ruszyło w Koszalinie przy ul. Różanej krematorium. Koszt całego przedsięwzięcia to 2,5 mln złotych, z tego 60 procent to dofinansowanie z funduszy unijnych.

Starania koszalińskich przedsiębiorców, którzy są jedną z największych firm pogrzebowych w regionie, trwały wiele lat. Po drodze nie brakowało utrudnień, choćby w postaci protestów mieszkańców. Bo choć w bliskim sąsiedztwie inwestycji przy ul. Różanej w Koszalinie nie ma zabudowy mieszkaniowej, to na krematorium nie chcieli się zgodzić mieszkańcy z osiedla Morskie.

Teraz sytuacji się zmieniła. Od jakiegoś czasu nie są bowiem wymagane konsultacje społeczne w sprawie budowy krematorium, do tego instalacja nie jest już uznawana za szkodliwą dla otoczenia. - Z uwagi na zastosowane nowoczesne technologie krematorium nie ma negatywnego wpływu na środowisko, nie ma też mowy o zapyleniu. Więcej szkody robi jeden piec węglowy niż takie krematorium - mówi Gabriela Wrotniewska-Niechciał, współwłaściciel firmy Wrotniewscy. - Jesteśmy po kontrolach, piec został dopuszczony do użytkowania. Mamy wszelkie niezbędne zgody i decyzje. Teraz przed nami oficjalne otwarcie.

Zamontowany piec to hiszpański sprzęt lini Mercur, tego samego producenta, który działa w Słupsku. Jest dostosowany do potrzeb mieszkańców 200-tysięcznego miasta. Atutem instalacji jest wykonywanie kremacji na żądanie - to oznacza, że można z usługi skorzystać w dowolnym momencie, bez konieczności zapewnienia ciągłości spopieleń. - Tylko u nas będzie możliwe pożegnanie zmarłego, kremacja oraz złożenie prochów na cmentarzu w jednym dniu - dodaje Gabriela Wrotniewska-Niechciał. - Ponadto uruchomimy dodatkową usługę - możliwość uczestniczenia w uroczystości pożegnania przez internet za pośrednictwem skype'a. To duże udogodnienie w sytuacji, gdy rodzina jest porozrzucana po całym świecie i nie każdy bliski może osobiście pojawić się na miejscu.

Więcej czytaj we wtorek w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!