Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rząd wciąż szuka sposobu na podwyżki cen energii [Ceny prądu 2019]

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Marek Szawdyn/ Polska Press
Mimo że do końca roku pozostało już tylko kilka dni, wciąż nie wiadomo ile wyniosą podwyżki cen energii i w jaki sposób rząd je pokryje. W środę minister energii po raz kolejny zapowiedział, że Polacy nie zapłacą więcej za prąd.

W środę, tuż po posiedzeniu rządu, odbyło się spotkanie ministrów, „dotyczące technicznych aspektów związanych z cenami energii”. - Kilku ministrów pracuje nad tym, żeby wypracować odpowiednie rozwiązania w tych okolicznościach w których jesteśmy. Tak, żeby wypełnić tę naszą obietnicę - wyjaśniał premier Mateusz Morawiecki.

Co zaskakujące, w spotkaniu nie brał udziału minister energii Krzysztof Tchórzewski, który w środę brał udział w negocjacjach dotyczących wspólnego rynku energii w Brukseli. Pytany przez dziennikarzy o podwyżki cen prądu po raz kolejny zapowiedział, że Polacy ich nie odczują.

Tchórzewski zaznaczył, że trwają prace i analizy prawne nad różnymi rozwiązaniami. - Położyłem na stole pięć miliardów złotych - podkreślił minister. Jak dodał, te pieniądze wystarczą na pokrycie podwyżek (środki na ten cel miałyby przekazać m.in. koncerny energetyczne).

Jak najprościej zaoszczędzić na prądzie? Prezentujemy kilka wskazówek

Chcesz zaoszczędzić? Te urządzenia pochłaniają najwięcej prą...

Kilka dni temu Tchórzewski mówił o projekcie ustawy powołującej Fundusz efektywności energetycznej i rekompensat. Teraz okazuje się, że to nie jedyne możliwe wyjście z całej sytuacji. Swój pakiet rozwiązania przedstawiła też minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz. - Będziemy ważyć racje, szukać rozwiązań. Potrzebna jest pewna strategia zmian w zakresie energetyki - mówił w Wirtualnej Polsce wicepremier Jarosław Gowin, który jest zwolennikiem odnawialnych źródeł energii.

Nadal też nie wiadomo, jakie podwyżki zechcą wprowadzić firmy energetyczne. Najpierw musi je zaakceptować prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Nowe taryfy wejdą w życie najprawdopodobniej w drugiej połowie grudnia, choć spółkom energetycznym zależałoby, by zaczęły obowiązywać już od 1 stycznia. Jak informuje radio RMF, każdy dzień opóźnienia we wprowadzaniu podwyżek dla PGE, Energa, Enea i Tauron to strata rzędu od 10 do kilkunastu milionów złotych.

Nie będzie podwyżek cen energii od 1 stycznia. Kiedy zaczną obowiązywać nowe taryfy?

Środowa konferencja była też okazją do podsumowania katowickiego szczytu klimatycznego. - Sukces przerósł nasze najśmielsze oczekiwania, bo dzięki naszemu całemu zespołowi negocjacyjnemu udało się zintegrować stanowiska wszystkich państw świata - mówił Morawiecki. - (...) Udało się osiągnąć cel niebywale ważny dla zmian w ramach polityki klimatycznej, uzgodniliśmy pakiet katowicki. To pakiet wielu zmian dotyczący z jednej strony sprawozdawczości, ale również pewnych celów do osiągnięcia i pewnej legendy do mapy drogowej, która została wyznaczona trzy lata wcześniej w Paryżu - podsumował premier dziękując przy tym wszystkim zaangażowanym, w tym prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rząd wciąż szuka sposobu na podwyżki cen energii [Ceny prądu 2019] - Portal i.pl